Zamieszanie w radzie miejskiej. Kasyn w Przemyślu miało być dwa. Jedno pozytywną opinię ma, drugie nie

16 lutego 2017

Głośnym echem odbiło się głosowanie przemyskiej rady miejskiej w sprawie  istnienia w Przemyślu kasyna gry. Przemyślanie zastanawiali się dlaczego rada wydaje mu opinię negatywną, kiedy zaledwie pół roku wcześniej opinię już wydała, ale pozytywną. Okazuje się, że głosowanie przemyskiej rady miejskiej z 30 stycznia 2017 roku dotyczyło zupełnie nowego wniosku innego przedsiębiorcy, planującego otworzenie drugiego kasyna w tym samym miejscu.

Na początku lutego media, w tym Portal Przemyski, poinformowały  czytelników, że kasyno gry mieszczące się w Przemyślu przy ul.Lwowskiej 40 nie otrzyma dalszej koncesji na działalność. Przyczyną tego miała być negatywna opinia o jego lokalizacji jaką przegłosowała Rada Miejska. Tymczasem okazuje się, że podczas sesji w dniu 30 stycznia br. procedowany był wniosek innej spółki Bookmacher Sp. z o.o., która w tej samej lokalizacji chciała otworzyć swoje kasyno.  Okazuje się także, że fakt ten nie był znany nawet wszystkim radnym.

Na Podkarpaciu istnieją dwa kasyna, w Przemyślu i Stalowej Woli, w sprawie trzeciego toczy się obecnie postępowanie w kwestii udzielenia koncesji. Taka koncesja w tym roku kończy się także kasynu gier w Przemyślu, dlatego też w maju ubiegłego roku na wniosek jego właściciela – tj. Spółki FINKORP Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie przemyscy radni mieli wydać opinię dotyczącą jego lokalizacji. Pomimo wielu zastrzeżeń, jakie miał wówczas klub radnych PiS, udało się przegłosować opinię pozytywną.

Teraz, podczas sesji w dniu 30 stycznia br. radni ponownie procedowali uchwałę dotyczącą lokalizacji kasyna. Tym razem z wnioskiem o opinię zwróciła się nowa spółka Bookmacher, która również przy Lwowskiej 40 chciała otworzyć swoje kasyno. W tym przypadku radnym PiS udało się przegłosować opinię negatywną.

Pomimo, iż obie uchwały uzyskały zupełnie inną opinię, to uchwalone były z tym samym negatywnym uzasadnieniem, w którym głównym argumentem na niekorzyść wnioskodawcy była bliskość lokalizacji z ciągiem komunikacyjnym, „z którego korzystają liczni mieszkańcy, w tym niepełnoletni. W pobliżu planowanej lokalizacji kasyna gry znajdują się ponadto bloki zamieszkałe m.in. przez rodziny z dziećmi w wieku przedszkolnym i szkolnym (osiedle przy ul.Lwowskiej i Ofiar Katynia )„. Krytyczne uzasadnienia zarówno przy opinii pozytywnej, jaki i negatywnej wynikają z tego, że pod obrady w obydwu wypadkach zostały wniesione projekty, w których radni wyrażają swoją dezaprobatę w sprawie lokalizacji kasyna w Przemyślu. Za pierwszym razem, radnym z innych klubów udało się zmienić wydźwięk uchwały, jednak o zmianie uzasadnienia po prostu zapomniano.

Klub Regia Civitas, głosował za pozytywną opinią, co do lokalizacji zarówno pierwszego jak i drugiego kasyna. Jeśli pozwoliliśmy jednemu, to dlaczego nie mieliśmy pozwolić drugiemu. Samego w sobie hazardu nikt z nas nie popiera, ani nie uczestniczy w nim, ale jeśli jest to jakaś forma działalności gospodarczej, dostarcza miejsc pracy, jeżeli ministerstwo daje licencję to znaczy, że wszystko jest zgodne z prawem. Dla mnie większym zagrożeniem są punkty Hot Spot, tym należałoby się zająć, tam przebywa młodzież, a nie w kasynie. Kasyno nie jest zagrożeniem, ani dla mieszkańców miasta, ani dla młodzieży – mówi wiceprzewodniczący przemyskiej Rady Miejskiej Robert Bal.

Zgodnie z art. 35 pkt 15 ustawy o grach hazardowych, wniosek o udzielenie koncesji na prowadzenie kasyna gry, powinien zawierać pozytywną opinię rady gminy o lokalizacji kasyna gry. Negatywna odrzuca możliwość wydania koncesji, a pozytywna nie wiąże organu właściwego do jej wydania. Zatem nowa spółka nie otrzyma koncesji, a czy FINKORP ją uzyska zadecyduje już minister finansów. Gdyby jednak doszło do sytuacji, że obie otrzymałyby pozytywną opinię rady wówczas, to ministerstwo zadecydowałoby komu przyznać koncesję.

Anna Fortuna