Wyścig uliczny zakończył się na barierce
18-letni kierowca brał udział w wyścigu ulicznym, który zakończył się na barierze energochłonnej. Mężczyzna stracił prawo jazdy, które miał od niecałych dwóch miesięcy.
Wczoraj około godz. 19.30, w miejscowości Dybawka, na łuku drogi, w kierunku Krasiczyna, policjanci zauważyli pojazd marki Audi A8, który uderzył w barierę energochłonną, uszkadzając w niej cztery przęsła. Audi również posiadało liczne uszkodzenia. Kierowca, 18-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, oświadczył, że najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia mogła być niesprawna opona. W pojeździe podróżowało jeszcze dwóch pasażerów, również mieszkańców powiatu przemyskiego. Nikt w tym zdarzeniu nie został ranny.
Jednak z relacji świadka wynikało, że przyczyna zdarzenia była inna, a mianowicie wyścig uliczny, który rozpoczął się w miejscowości Prałkowce, gdzie ograniczenie prędkości wynosi 40 km/h. Jak opowiedział świadek zdarzenia audi oraz toyota jechały „zderzak w zderzak” z dużą prędkością. On jechał w przeciwnym kierunku. Obawiając się, że ścigające się pojazdy doprowadzą do tragedii, widząc jadący w tamtym kierunku policyjny radiowóz, zawrócił. W pewnym momencie audi uderzyło w barierę, a kierowca toyoty odjechał z miejsca zdarzenia.
18-letni kierowca audi stracił prawo jazdy, które miał dopiero od 5 lutego br. Policjanci poinformowali go również o skierowaniu wniosku o ukaranie do Sądu Rejonowego w Przemyślu za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Policja apeluje również do mieszkańców powiatu przemyskiego, jeżeli jesteście Państwo świadkami podobnych zdarzeń, takie zgłoszenie można nanieść na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, na każde z nich zareagują.