Uwaga na szybkość. Za jej przekroczenie przemyscy policjanci zatrzymali cztery prawa jazdy
Podczas minionego weekendu, czterech kierowców straciło prawo jazdy. Rekordzista pędził skodą, z prędkością 128 km/h.
W sobotę przed godz. 7, w miejscowości Nehrybka, przemyscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli opla vectrę jadącego z dużą prędkością. Policyjny przyrząd do pomiaru prędkości wskazał 104 km/h. Za kierownicą siedział 49-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego.
Kilka godzin później, w miejscowości Reczpol kierujący motocyklem marki Honda, 28-letni mieszkaniec powiatu, pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 110 km/h. To o 60 km/h więcej, niż przewidują przepisy.
O godz.18 na Al. Dmowskiego w Przemyślu, funkcjonariusze zatrzymali 46-letniego mężczyznę, kierującego osobowym passatem, który jechał z prędkością 128 km/h, tym samym przekraczając dozwolona prędkość o 58 km/h.
W niedzielę do kontroli zatrzymano 27-letnią kierującą seatem, która jechała z prędkością 125 km/h. Kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 55 km/h.
Każdy z kierujących stracił prawo jazdy oraz został ukarany mandatem w wysokości od 400 do 500 złotych i 10 punktami karnymi. Dodatkowo przez najbliższe 3 miesiące mają zakaz prowadzenia pojazdów.
Jeżeli jednak kierujący w tym okresie złamią zakaz i zostaną zatrzymani, popełnią przestępstwo z art. 180a kodeksu karnego, za które grozi do 2 lat więzienia. Ponadto taki kierowca będzie miał przedłużony okres cofnięcia uprawnień do kierowania pojazdami do 6 miesięcy. Kolejna jazda autem bez prawa jazdy będzie skutkować całkowitym cofnięciem uprawnień.