Uciekał ulicami Przemyśla, bo nie miał prawa jazdy

2 stycznia 2018

37-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo nie miał prawa jazdy. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem.

W piątek, 29 grudnia policjanci ruchu drogowego z przemyskiej komendy pełniąc służbę na ul. Lwowskiej chcieli zatrzymać do kontroli drogowej opla, jego kierowca jednak zamiast zastosować się do ich poleceń przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku centrum miasta. Policjanci ruszyli za nim w pościg. O tym zdarzeniu poinformowali także inne patrole.

Kierowca przez kilka kilometrów próbował uniknąć zatrzymania i kluczył uliczkami miasta. Policjanci wielokrotnie wysyłali sygnały dźwiękowe i świetlne do zatrzymania, jednak przez cały czas były one ignorowane. Gdy policjanci zbliżyli się do osobowego opla, w okolicy ronda im Tokarczuka, kierujący zjechał w „ślepą ulicę” – ul. Dojazdową.
Policjanci zatrzymali 37-letniego mieszkańca Przemyśla. Mężczyzna uciekał, bo nie posiadał uprawnień do kierowania, za co wielokrotnie był już karany. Nie posiadał również ważnej polisy OC i badań technicznych. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem.

Pojazd sprawcy został odholowany na parking strzeżony, a mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. 37-latek odpowie też za popełnione wykroczenia .