Tajemniczy „remont” kapliczki na ulicy Obozowej w Przemyślu [galeria zdjęć]
Kapliczka zagrażająca bezpieczeństwu przy ul. Obozowej została zabezpieczona. Jednak wciąż nic nie wskazuje na to aby doczekała się modernizacji.
W połowie stycznia pisaliśmy o kapliczce, która znajduje się na skarpie działki, przy ulicy Obozowej, a jej stan zagraża bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego. Grozi jej zawalenie spowodowane spękaniem i skruszeniem podstawy. Jedynym dotychczasowym zabezpieczeniem było wyłączenie z ruchu kawałka drogi.
O remont kapliczki starali się przez kilka lat mieszkańcy, w 2011 r nadzór budowlany otrzymał nakaz zajęcia się tą sprawą, a w roku 2013 interweniował ówczesny zastępca prezydenta Przemyśla Wojciech Błachowicz. Wraz z początkiem tego roku do sprawy powrócił radny PiS Maciej Kamiński.
Osobą odpowiedzialną za stan tego obiektu jest firma będąca właścicielem działki, na której on się znajduje. Wyegzekwowanie przeprowadzenia remontu jest niemożliwe ze względu na fakt, że spółka ta upadła i nie można zlokalizować jej właściciela.
Po tym jak o kapliczce napisały lokalne media, została ona zabezpieczona podpórkami i rusztowaniami. I na tym poprzestano. Nie wiadomo jednak kto postanowił zająć się to sprawą, bo ani nadzór budowlany ani zarząd dróg miejskich a także Urząd Miasta nie mają z tym nic wspólnego. Niemniej zastosowane rozwiązanie jest pomocne na chwilę, a obiekt wciąż straszy.
Poważne zastrzeżenia wzbudziła we mnie także okolica kapliczki. Teren wokół jest zaśmiecony i przypomina nieco dzikie wysypisko śmieci. Sąsiedztwo obiektu będącego, pomimo swojego stanu, sakrum, powinno jednak wyglądać nieco schludniej.
Anna Fortuna