Rekordowa inflacja. Zjada nasze oszczędności

17 kwietnia 2020

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. Wzrost cen jest najwyższy od wielu lat, co potwierdza opinie o Polsce jako kraju o jednej z najwyższej inflacji w Europie.

Przeciętny wzrost cen towarów i usług w marcu wyniósł 4,6 % na głównym wskaźniku dóbr konsumpcyjnych. Wysoką inflację wywołała m.in. podwyżka cen mięsa i owoców. Wzrosły też ceny usług, co spowodowane było głównie podwyżkami cen energii elektrycznej.

Według b. ministra finansów Marka Belki w Polsce mamy do czynienia z inflacją na poziomie 4-5 procent. Zdaniem innych specjalistów poziom inflacji w Polsce jest niedoszacowany, a realna inflacja wynosi około 7-8 procent. Taką opinię przedstawia np. Cezary Głuch, choć są głosy ekspertów mówiące o inflacji dwucyfrowej. Rozbieżności w szacowaniu prawdziwego poziomu inflacji wynikają m.in. z wątpliwości co do sposobu w jaki GUS oblicza wskaźnik inflacyjny.

Drastyczne przyspieszenie inflacji powoduje szereg zjawisk gospodarczo-społecznych. Spada siła nabywcza przeciętnego wynagrodzenia i jest to szczególnie dotkliwe dla pracowników budżetówki, którzy nie mogą liczyć na znaczące podwyżki płac. Równocześnie tracą na realnej wartości pieniądze złożone na lokatach złotówkowych w bankach. Jeszcze przed wybuchem kryzysu związanego z pandemią koronawirusa spowodowało to ucieczkę Polaków od lokat bankowych w kierunku inwestycji w nieruchomości, a także zwiększonego popytu na złoto inwestycyjne i dzieła sztuki.

Wskaźnik inflacji podany przez US został obliczony jeszcze przed kryzysem epidemiologicznym i zamknięciem wielu firm w wyniku rozporządzeń rządu. W powszechnej opinii, po częściowym opanowaniu sytuacji epidemiologicznej, Polskę czeka długa recesja. Podzielone są jednak zdania co do dalszego wzrostu inflacji.

Zdaniem niektórych specjalistów spadek płac związany z upadkiem miejsc pracy spowoduje deflację, która zdławi rosnącą w ostatnim czasie inflację. Według innych analityków, po chwilowej deflacji nastąpi zjawisko wybuchu bardzo silnej inflacji związanej z masowym dodrukiem pieniądza, uruchomieniem rządowych programów antykryzysowych i ogólnym spadkiem zaufania obywateli do instytucji państwowych.

 

 

 

biw