Prezydent Przemyśla pogratulował zawodnikom Czuwaju niezwykle udanego sezonu

25 maja 2017

Piłkarze ręczni SRS Czuwaj Przemyśl zakończyli niezwykle udany sezon na drugim miejscu tabeli grupy B I ligi rozgrywek. Prezydent miasta wręczył szczypiornistom pamiątkowe dyplomy oraz pogratulował sukcesu, a także podziękował za promocję naszego miasta na sportowych parkietach.

W miniony wtorek, w przemyskim Urzędzie Miejskim piłkarze ręczni SRS Czuwaj Przemyśl spotkali się z prezydentem miasta. Włodarz miasta Robert Choma pogratulował szczypiornistom II miejsca, podziękował za promocję Przemyśla na sportowych parkietach, a także wręczył zawodnikom pamiątkowe dyplomy.

Wyrazy uznania, szczere gratulacje. Zakończyliśmy ten rozdział, na pewno nie jest on ostatni i będziemy pisać wspólnie kolejne. Ważne jest żeby było przekonanie, że sport przemyski, ten właśnie to nie jest jednorazowy sukces, to marka, którą wypracowało się przez lata. Uważam, że superliga jest w zasięgu, to marzenie, które na najbliższe lata jest jak najbardziej do zrealizowania. Stabilna drużyna, to już jest dzisiaj bardzo ważne. Istotne jest żebyśmy byli jeszcze bardziej rozpoznawalni, żeby Przemyśl był w Polsce właśnie kojarzony z piłką ręczną, a także żeby to było dosięgnięcie tego co było przed laty, co dzisiaj kontynuują zawodnicy z takim powodzeniem. – mówił prezydent Przemyśla Robert Choma.

Włodarz zapowiedział również, że w dalszym ciągu miasto konstruując budżet będzie uwzględniać w nim przemyską drużynę piłki ręcznej. Podziękował tym, którzy już wspierają SRS Czuwaj Przemyśl i zachęca aby kolejni włączali się w sponsoring.
Cieszymy się z tego sukcesu, pracowaliśmy na to wszyscy. Chcemy podtrzymać to, nie będzie to łatwe. Na razie o superlidze nie marzymy, bo jest to krok milowy. Jesteśmy klubem skromnym, ale stabilnym. Każdy kto tutaj do nas przychodzi może liczyć na świetną atmosferę, może się rozwijać. Zawsze powtarzam zawodnikom, którzy do nas przychodzą, że to nie jest dla nich ostatni klub, zawsze mogą się tutaj pokazać, rozwinąć i osiągnąć superligę nawet w innym klubie. – mówi Kazimierz Wiśniowski prezes SRS Czuwaj Przemyśl.

Najbliższe plany SRS Czuwaj, to wzmocnienie drużyny kadrowo, a także zatrzymanie obecnych zawodników. Ewentualne wejście do superligi, to nie tylko kwestia wygranych, ale też wymogi, którym nie tak łatwo byłoby sprostać przemyskiej drużynie. Drużyna, która wchodzi z I miejsca do superligi musi mieć przede wszystkim zmienioną formę prawną, gwarancję finansową w wysokości 1,5 mln zł, kadrę, pracowników marketingu, a także co najmniej 20 zawodników, wymogi dotyczą też bazy, a w obecnej chwili przemyska hala ich nie spełnia ( m.in. oświetlenie, podłoże ).

Działamy stabilnie, powoli się rozwijamy, pokazujemy, że warto od 4 lat i nie zamierzamy przyspieszyć. Wszystko co zbudowane stabilnie i powoli przynosi efekty. Potrzeba jeszcze kilku lat by zbudować mocną markę, która będzie rozpoznawana wszędzie i wtedy możemy grać. Jesteśmy silnym zespołem, nie boimy się drużyn z superligi. Praca, praca i jeszcze raz praca, a za parę lat może i będziemy grali na parkietach superligi właśnie z tymi chłopakami, którzy tu są teraz. Współpraca z miastem układa się świetnie, jesteśmy bardzo zadowoleni, oby tak dalej.– mówi Paweł Bolechowski wiceprezes SRS Czuwaj Przemyśl

Podczas wtorkowe spotkania drużyna podziękowała sponsorom, wśród których są m.in. przemyscy restauratorzy. Sukcesem drużyny jest nie tylko jej wysoka pozycja w tabeli, ale także kibice, którzy jej nie opuszczają i licznie przybywają na mecze dopingując przemyskich szczypiornistów. W obrębie Czuwaju piłkę ręczna trenują także 4 grupy młodzieżowe, z których obecnie trzech zawodników przeszło do głównego składu.
Na koniec spotkania Maciej Kubisztal w imieniu drużyny przekazał prezydentowi miasta piłkę z autografami zawodników SRS Czuwaj Przemyśl.

Anna Fortuna