Pod Przemyślem paliła się stodoła, w środku były konie. Uratowali je strażnicy graniczni!

20 lutego 2017

Funkcjonariusze z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej uratowali konie z płonącego gospodarstwa. Dzięki ich szybkiej interwencji udało się uniknąć tragedii.

W nocy z soboty na niedzielę starszy chorąży SG Sławomir Buczek pełniący służbę dyżurnego w Placówce Straży Granicznej w Hermanowicach zauważył z okien placówki płonący budynek. Na miejsce szybko wysłano patrol strażników granicznych w składzie: plutonowy SG Andrzej Fedaczyński (PSG Hermanowice) oraz młodszy chorąży SG Grzegorz Zioło (Komenda Oddziału).

Strażnicy graniczni po przybyciu na miejsce natychmiast otworzyli drzwi płonącego budynku gospodarczego i wypuścili przestraszone konie oraz obudzili śpiącego właściciela posesji. Funkcjonariusze Straży Pożarnej poinformowani o pożarze przez strażników granicznych pomogli uwolnić pozostałe konie. Strażacy nie dopuścili również do przeniesienia ognia na budynek mieszkalny, który od gospodarczych zabudowań dzieliło zaledwie kilka metrów.

W rezultacie spaleniu uległ tylko budynek gospodarczy a wszystkie zwierzęta – 6 koni udało się uratować.