Obraz z Matką Boską Częstochowską, dzięki przemyskim kupcom, trafił do Lwowa
Przemyska Kongregacja Kupiecka przekazała Polskiemu Kościołowi we Lwowie kopię cudownego obrazu. Jego dobroczyńcami są państwo Dubniewiczowie z Wrocławia.
Od 2 lat działacze Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej pomagają Polakom mieszkającym na Ukrainie, którzy są w trudnych sytuacjach. Wspomagają ich paczkami żywnościowymi, ubraniami, artykułami szkolnymi, zabawkami. Pomimo iż w kraju tym toczy się wojna, jest ciężka sytuacja gospodarcza, to jednak część jego mieszkańców bardzo dobrze sobie radzi.
Jeżdżąc coraz częściej na Ukrainę zaczęliśmy się zastanawiać co łączy te dwie grupy ludzi. I doszliśmy do wniosku, że na pewno jest to kościół polski, który tam jest zupełnie inaczej odbierany niż w Polsce. To właśnie w okół niego ludzie się skupiają, jest on miejscem spotkań. Kościół jednoczy i przypomina o kulturze polskiej, języku, historii, tradycji – mówi Maciej Dębicki, wiceprezes Przemyskiej Kongregacji Kupieckiej – Wraz z Pawłem Wittnerem zastanawialiśmy się jak można pokazać tym ludziom, że Polacy w kraju wciąż o nich pamiętają. Padało wiele pomysłów, aż nasza przyjaciółka Alicja Dubniewicz wraz z mężem zaproponowali, że mogą ufundować do jednego z kościołów na Ukrainie obraz.
Alicja i Marian Dubniewiczowie mają korzenie kresowe, przez długie lata mieszkali w Krośnie, później przenieśli się do Wrocławia. Tam też nawiązali kontakty z miejscowymi Polakami, którzy pochodzą z Lwowa i dla których to miasto jest symbolem dzieciństwa, młodości, czasów, gdzie mieszkali ich rodzice, dziadkowie. Stąd też pojawiła się idea aby zakupioną przez Dubniewiczów kopię cudownego obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej – którą w 1951 r. namalowała Krystyna Orzechowska – przekazać właśnie do kościoła we Lwowie.
Obraz, który ma być symbolem pamięci o Polakach mieszkających za wschodnią granicą i jedności z nimi dostarczono do Przemyśla. Tutaj przekazano go ks.Wiktorowi Pałczyńskiemu proboszczowi rzymskokatolickiej parafii Miłosierdzia Bożego we Lwowie. To właśnie do tego kościoła podarunek trafił.