Moje stare miasto Przemyśl

5 marca 2017

Mieszkam w tym moim starym mieście już prawie pół wieku. Miasto moje jest leciwe. Ponoć pierwsze wzmianki o Przemyślu jako grodzie pojawiły się w zapiskach już w IX wieku. Jakiś kronikarz, którego imienia już nie pamiętam pisał o lechickim grodzie nad Sanem. Jednak nie o tej historycznej starości Przemyśla chcę dziś napisać lecz o tej aktualnej, dzisiejszej…

Jakiś czas temu umówiłem się ze znajomym, że odbiorę go spod domu na jednym z przemyskich osiedli. Zjawiłem się o umówionej, porannej porze przed blokiem. Znajomy nie bardzo spieszył się z wyjściem na spotkanie więc cierpliwie czekałem w samochodzie. Z nudów patrzyłem na okna mieszkań. Ludzie właśnie witali nowy dzień. Rozpoczął się rytuał odsłaniania okien i podnoszenia rolet i żaluzji. Nie ma w tym niby nic dziwnego ale moje oczy dojrzały jedną powtarzająca się prawidłowość. Każde okno odsłaniała osoba w podeszłym wieku…. Odsłoniło się kilkanaście okien i nie dojrzałem ani jednej twarzy młodego człowieka. Przykre i smutne zarazem. Od tego momentu rozglądałem się baczniej.

Na moim osiedlu jest identycznie. Ostatnio zmarli moi bliscy sąsiedzi. Mieszkanie od pół roku stoi puste bo nikt młody się nie wprowadził…. Co się dzieje z tym miastem?

Spotkałem znajomych w podeszłym wieku. Rozmawialiśmy serdecznie bo przecież znamy się od lat. W trakcie rozmowy oznajmili mi, że pewnie już rzadko będzie okazja się spotkać bo sprzedają mieszkanie i wyjeżdżają na Śląsk za dziećmi. Tu nic ich już nie trzyma. Opieki nie mają bo dzieci po studiach nie wróciły. Na dom opieki ich nie stać bo mają za niską emeryturę, a Gmina nie chce dopłacać, a jeśli już to nie tam gdzie by chcieli bo ludzkie warunki opieki dla starych ludzi zbyt drogo kosztują…. Zapaść i tylko ręce załamać.

Ciekawe, że wprowadzono populistyczny program 500 plus i na to są pieniądze. Kobiety dzięki temu często rezygnują z pracy zarobkowej, bo po co pracować, skoro na każde kolejne dziecko dostaną pieniądze pomniejszając przez to przychód skarbu państwa choćby z podatku dochodowego. Na to są pieniądze, bo przecież wszystkim nam wiadomo, że każda taka matka to potencjalny, kupiony wyborca za pieniądze nas wszystkich. Człowiek stary, nieproduktywny, nierokujący, jak mówią lekarze. Taki człowiek nie stanowi siły politycznej, nie jest niczym innym prócz ciężaru dla bliskich i władz lokalnych.
Mieszkamy tu gdzie mieszkamy. Miasto od lat się wyludnia… Kolejna znajoma, która kilka lat temu urodziła dziecko powiedziała, że po to by jej maluch pobawił się z innymi dziećmi na placu zabaw musi iść na inne osiedle bo na tym, na który mieszka nie ma małych dzieci….

Na zakończenie tego smutnego pisania chcę uświadomić nam wszystkim, że za chwilę zostanie nas tu garstka tych co mimo wszystko i pomimo wszystkiego pozostają. Wyjechali młodzi,  wyjeżdżają i starzy.

Czas coś zmienić!!!!!!!!!

Marek Niedźwiecki

fot. kolaż (pixabay, Portal Przemyski)

Marek Niedźwiecki

Poglądy wyrażone w tekstach pisanych w ramach blogu Portalu Przemyskiego są osobistymi poglądami autorów i nie muszą odzwierciedlać stanowiska redakcji. Blogi ukazujące się na naszych łamach mają na celu umożliwienie mieszkańcom Przemyśla podzielenia się własną wiedzą, doświadczeniami oraz opiniami na temat miasta i spraw jego dotyczących.