Decyzja wojewody blokuje budowę nowego cmentarza w Przemyślu
Wojewoda podkarpacki stwierdził nieważność uchwały przemyskiej Rady Miejskiej dotyczącej miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego „Potoczki”. Plan ten dotyczył budowy cmentarza przy ul. Buszkowickiej.
Na przemyskich cmentarzach jest coraz mniej miejsc do pochówków. Dlatego też budowa nowej nekropolii staje się koniecznością. Podczas lutowej sesji przemyscy radni podjęli uchwałę w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Potoczki”. Plan ten dotyczył budowy cmentarza przy ul.Buszkowickiej. Przeciwko niemu protestowali okoliczni mieszkańcy, a także zgody nie wyraził samorząd gminy Żurawica. Teraz wojewoda podkarpacki stwierdził nieważność tej uchwały.
Uchylenie uchwały to skutek wielu uchybień jakie się w niej znalazły zdaniem wojewody. W dokumencie brak dosłownych zapisów dotyczących lokalizacji krematorium i kolumbarium, w zamian pojawiło się określenie „usługi około cmentarne”. Nieprawidłowości znalazły się także w kwestii strefy sanitarnej wokół nekropolii – określa ona obiekty jakie nie mogą się znaleźć w odległości 150 m od cmentarza -, strefa ta w tym przypadku przekracza granice miasta, a co za tym idzie jest to teren, którym nie może rozporządzać ani prezydent miasta ani też radni. Sam cmentarz również usytuowano zbyt blisko torów.
Taka decyzja służb wojewody wynika ze zmiany orzecznictwa w tej dziedzinie, a także z powodu nieścisłości pomiędzy planem, a Studium Uwarunkowań i Zagospodarowania Przestrzennego. Nie będziemy korzystać z przysługującego prawa skargi na rozstrzygnięcie, a cała procedura opracowania i uchwalania planu zostanie przeprowadzona od początku, oczywiście ze zmianami uwzględniającymi uwagi wojewody podkarpackiego – wyjaśnia rzecznik prasowy UM Witold Wołczyk.