„Znowu zaczyna Pan jątrzyć” – Prezdent Choma do prezesa Związku Ukraińców w Polsce

11 maja 2018

Prezes Związku Ukraińców w Polsce uważa, że prezydent Przemyśla „zniżył się do poziomu kiboli atakujących ukraińską procesję religijną”. Taki wpis pojawił się na profilu facebooka Piotra Tymy po tym jak R.Choma wstrzymał się od podpisania umowy na dotację projektu ZUwP.

Związek Ukraińców w Polsce złożył do przemyskiego magistratu ofertę na realizację zadania publicznego “100 Lat Niepodległości RP i praw człowieka – od Wilsona, Daszyńskiego do WATCH DOCS”. Prezydent Robert Choma wstrzymał się jednak z podpisaniem umowy na udzielenie tej dotacji.
Chciałbym otrzymać od organizatorów listę zaproszonych na to wydarzenie gości, jak również poprosić ich o przybliżenie tematyki planowanych warsztatów. Jak już wspominałem nie wyobrażam sobie, żeby podczas realizacji wydarzenia, na które przyznaję dotację, sam organizator – Związek Ukraińców w Polsce – propagował jakieś treści, które są sprzeczne z tymi założeniami, bo to uniemożliwiłoby i tak już trudną naszą współpracę w przyszłości. – mówił podczas konferencji prasowej Robert Choma.

Obawy włodarza Przemyśla wynikają z dotychczasowego doświadczenia, jak i promowania przez Związek Ukraińców innego wydarzenia – które wydaje się być w swoim przesłaniu szlachetne – pokaz filmu dokumentalnego “Mit” o soliście Opery Paryskiej Wasylu Slipaku, który zginął na Donbasie.
Kolorystyka plakatu promującego ten film może budzić określone skojarzenia, moje wzbudziła. Czerwono – czarne barwy niestety kojarzą się w Polsce, a w naszym mieście szczególnie z promowaniem banderyzmu. Zakładając maksimum dobrej woli można przyjąć, że jest to przypadek, przy odejściu od dobrej woli może to być celowe, prowokacyjne, a tym samym znowu zadziałanie na nastrojach i wywołanie potencjalnego konfliktu, który w 100-lecie niepodległości będzie miał miejsce. – wyjaśnia prezydent Przemyśla.

Po ogłoszeniu przez Roberta Chomę stanowiska w sprawie dotacji dla ZUwP, jego prezes Piotr Tyma na swoim profilu fb napisał:
Proszę zerknąć jak Prezydent Przemyśla zniżył się do poziomu kiboli atakujących ukraińską procesję religijną (26.06.2016 r.), bo im się kolory na koszuli jednego z uczestników „kojarzyły”. W latach 90-ych, gdy przemyskim „patriotom” nie podobały się i „kojarzyły” barwy jednej z polskich firm, to był folklor i margines. Po pobiciu obywateli RP narodowości ukraińskiej, w biały dzień, w centrum Przemyśla, sprofanowaniu w katolickim kraju feretronów, słowa prezydenta miasta powinni budzić co najmniej mieszane uczucia. Co prawda idą wybory, co prawda mamy obecnie inny trend ale czy nie ma już w RP przyzwoitych ludzi by powiedzieć: dosyć szczucia na współobywateli???

Pod postem pojawił się komentarz będący odpowiedzią R.Chomy, „Znowu Pan zaczyna jątrzyć,używając przy tym niewybrednego słownictwa Panie Prezesie„.

Panie Prezydencie, ja mówię o faktach, Pan próbuje wywołać negatywne emocje wokół filmu i plakatu, który w żadnym polskim mieście ich nie wywołał. Czyżby w tych innych miastach mieszkali głupsi ludzie, nie mieszkali w nich potomkowie kresowian? A co jest jątrzeniem. Przywołanie faktu, że Pan publicznie bronił prowokatorów, którzy na procesję 26.06. 2016 r. przynieśli czerwono-czarną flagę? Jest nagranie posiedzenia, może Pan odsłuchać. Są też nagrania wideo. Czy to też jątrzenie?” – odpowiedział P.Tyma.