Spójrz na plakat – on ci powie…
Minimum słów, maksimum treści i ciekawa koncepcja graficzna – oto recepta na dobry plakat. Musi być czytelny i nieść jasny – choć syntetyczny – przekaz, wszakże jest adresowany do szerokiej publiczności. I oczywiście przyciągać oko, wyróżniać się spośród natłoku innych obrazów – mieć w sobie to coś.
To, że polski plakat, dzięki grupie utalentowanych twórców, wzniósł się swego czasu na artystyczne wyżyny, spowodowało, że pojęcie „polska szkoła plakatu”, ukute w latach 60. ub. wieku, funkcjonowało w świadomości społecznej, nawet wśród ludzi niekoniecznie interesujących się sztuką.
Polski plakat nadal ma się dobrze, czego wyrazem może być zarówno ilość, jak i jakość prac nadesłanych na XXVII Ogólnopolski Przegląd Plakatu Muzealnego i Ochrony Zabytków, które oglądać można w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej od ubiegłego piątku.
Jury w składzie: prof. Wiesław Grzegorczyk, prof. Lech Majewski i Marek Mikrut – przyznało I nagrodę Mirosławowi Owczarkowi za cykl 6 plakatów „Po co komu muzeum?”. Laureatką II nagrody została Justyna Czerniakowska za pracę „22 Międzynarodowe Biennale Plakatu”, a nagroda III przypadła TOFU Studio za cykl 5 plakatów „Hans Memling Sąd ostateczny”. Twórcy 6 prac zostali wyróżnieni.
Na wernisażu obecni byli autorzy nagrodzonych plakatów, a przedstawicielka wojewody podkarpackiego Ewy Leniart, odczytała list gratulacyjny. Zarówno wicedyrektor Muzeum – Marek Mikrut, jak i twórcy wyrazili zadowolenie z ilości i poziomu artystycznego nadesłanych prac oraz z tego, że przegląd plakatu, po kilkuletniej przerwie, został wznowiony i ma przed sobą przyszłość.
sa
Zdjęcie wyróżniające – Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej