Przyszłym figurom polskiego ułana i węgierskiego huzara będą towarzyszyć konie
Figury polskiego ułana i węgierskiego huzara, które staną w Przemyślu, przy Placu Dominikańskim początkowo miały przedstawiać jedynie te postaci. Jednak marszałek sejmu RP wraz z przewodniczącym Węgierskiego Zgromadzenia Narodowego ustalili, że towarzyszyć im będą konie. Pomnik ma upamiętniać wydarzenia z okresu I wojny światowej.
W drugiej połowie tego roku, przy placu Dominikańskim, w pobliżu „Bramy Rycerskiej” staną dwie figury, ułana 1 Pułku Ułanów Legionów Polskich „Beliniaki” oraz węgierskiego huzara z okresu Wielkiej Wojny. Początkowo ustalono, że figury ustawione będą bez koni, co wydawało się nie do końca zrozumiałe dla niektórych przemyskich radnych, którzy podkreślali, że to oczywisty atrybut tych postaci.
Z wnioskiem o zmianę przy wzniesieniu tego pomnika do prezydenta Przemyśla zwrócił się szef kancelarii Sejmu, informując, że wczasie oficjalnej wizyty marszałka Sejmu RP Marka Kuchcińskiego na Węgrzech, uzgodnił on z przewodniczącym węgierskiego zgromadzenia, że figury Polskiego Legionisty oraz figury węgierskiego Huzara powinny być ustawione wraz z końmi.
Środki finansowe związane ze zmianami w projekcie i wykonaniem figury Polskiego Legionisty z koniem będą zabezpieczone z budżetu kancelarii marszałka Sejmu RP, Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a figury węgierskiego Huzara z koniem ze środków finansowych Parlamentu Węgierskiego.
Pomnik ma upamiętnić wydarzenia z okresu I wojny światowej. Będzie podkreślał historyczną przyjaźń Polski i Węgier, a także przyczyni się zdaniem radnych do uatrakcyjnienia i upiększenia naszego miasta.