Przemyślanin, sprawca napadu, wypadku samochodowego i włamania zatrzymany

3 września 2018

38-letni przemyślanin został zatrzymany przez policjantów. Sprawca napadł na mężczyznę, w rejonie stacji benzynowej. Na swoim koncie ma także inne występki.

W nocy z 13 na 14 maja br. dyżurny przemyskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który trafił do szpitala ze złamanymi żebrami i ogólnymi potłuczeniami. Kiedy oprzytomniał, zorientował się, że został pobity. Policjanci zrekonstruowali wydarzenia feralnej nocy, przeanalizowali nagrania monitoringu, które pomogły rozpoznać sprawcę. Ustalono, że był to 38-letni przemyślanin, który napadł na mężczyznę, uderzał go i kopał, a następnie zabrał torbę wraz z zawartością i pieniądze.

Jednak to nie jedyny czyn, którego dopuścił się 38-latek. 23 czerwca br. dyżurny otrzymał informację, że kierujący pojazdem, przypominającym fiata seicento koloru czerwonego, jadąc ul. Dworskiego, skręcając w lewo w ul. Siemiradzkiego, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowaną toyotę. Następnie cofając, ponownie uderzył w ten pojazd i odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci rozpoczęli poszukiwania czerwonego fiata na ulicach Przemyśla. Chwilę później, w rejonie stacji PKP, zauważyli pojazd marki Daihatsu, którego kierujący na widok policjantów zaczął nerwowo wycofywać. Okazało się, że to 38-letni mieszkaniec Przemyśla. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wskazało w jego organizmie ponad 1,6 promila.

Początkiem lipca, ten sam sprawca, przecinając linkę zabezpieczającą, zabrał  z kamienicy przy ul. Plac na Bramie skuter, rower i kask. Śledczy odzyskali utracone rzeczy, a po wykonanych czynnościach procesowych zostały one zwrócone prawowitemu właścicielowi.
38-latek już wielokrotnie był karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Tym razem usłyszał w sumie trzy zarzuty, a na wniosek prokuratury sąd aresztował go na trzy miesiące.