Przemyscy policjanci w ciągu jednego dnia zatrzymali czworo pijanych kierowców. Jeden z nich próbował uciekać.

W poniedziałek, 4 kwietnia około godz.15 policjanci z Birczy interweniowali w stosunku do kierowcy forda, który z nieustalonych przyczyn wjechał do rowu uszkadzając drewniane ogrodzenie, a następnie zaczął uciekać. Po zatrzymaniu 50 -letniego mężczyzny okazało się, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

O godz. 17 w Korytnikach zatrzymano kierowcę osobowego hyundai. Sposób w jaki mężczyzna kierował pojazdem świadczył, że 57 -latek może nie być trzeźwy. Jego stan potwierdził alkomat wykazując 2 promile alkoholu.

W Dubiecku, tuż przed północą funkcjonariusze zatrzymali do kontroli jadącą motorowerem kobietę. Badanie alkomatem wykazało, że miała ponad promil alkoholu w organizmie.

Po północy, na ul.Mogilnickiego w Przemyślu policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali kierowcę chryslera. Po chwili rozmowy funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że 42 -letni mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem potwierdziło ich przypuszczenia. Obywatel Ukrainy miał w organizmie 1,2 promila alkoholu.

Wszyscy zatrzymani kierowcy odpowiedzą za kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości.