Pies pomaga wykrywać szmuglowane papierosy
Na przejściu granicznym w Korczowej celnicy dwukrotnie udaremnili przemyt papierosów przy pomocy psa o imieniu Diana. W pierwszym wypadku było to 740 paczek papierosów u ukraińskiego kierowcy Saaba w drugim – 1,5 tys. paczek u kierowcy Autokaru.
W ubiegły piątek, podczas przekraczania polsko-ukraińskiej granicy 24-letni kierowca skierował się na pas „nic do oclenia”. Celnicy jednak postanowili poddać jego samochód marki Saab szczegółowej kontroli, w której pomagał pies służbowy Diana. W podwójnej podłodze oraz desce rozdzielczej pojazdu znaleziono papierosy marki Viceroy. Ich wartość rynkową oszacowano na ponad 8 tys. zł.
Wobec kierowcy wszczęto postępowanie karne skarbowe, poza grzywną grozi mu również utrata samochodu przystosowanego do przemytu.
Także w Korczowej celnicy skontrolowali autokar relacji Kamieniec Podolski – Wrocław – Praga. W trakcie kontroli prześwietlili pojazd promieniami RTG oraz skorzystali z pomocy psa wyszkolonego do wykrywania tytoniu. W wyniku tych działań w podłodze i nadkolach pojazdu znaleziono papierosy o wartości rynkowej ponad 17 tys. zł.
Kierowca, 36-letni obywatel Ukrainy przyznał się do papierosów oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.