Paweł Kukiz w Przemyślu o dramatycznej sytuacji Polski [Galeria zdjęć]
Polska istnieje tylko teoretycznie, dopóki to do nas nie dotrze, to idziemy prosto w przepaść przekonywał przemyślan kandydat na prezydenta RP Paweł Kukiz. Spotkanie przedwyborcze, które odbyło się na Zamku Kazimierzowskim, zebrało całą salę publiczności, będącej w bardzo ożywionym kontakcie z kandydatem.
W dniu wczorajszym kandydat na prezydenta RP Paweł Kukiz przybył do Przemyśla, gdzie podczas spotkania z mieszkańcami przedstawił swój program wyborczy. Muzyk ubiegający się o najwyższe stanowisko w kraju przekonywał przemyślan, że dzisiejsza Polska, zgodnie ze stwierdzeniem byłego Ministra Spraw Wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, jest bytem tylko teoretycznymi, i dopóki to do nas nie dotrze, to idziemy prosto w przepaść. Dowodami na brak rzeczywistej suwerenności jest uległa polityka zagraniczna rządów III RP, faktyczna likwidacja skutecznej i silnej armii, oparcie inwestycji ale także zwykłych wydatków budżetowych na ciągłych i wciąż rosnących pożyczkach, zmanipulowanie i ogłupienie opinii publicznej do takiego stopnia, iż ta nie jest w stanie dostrzec zbliżającego się upadku gospodarczego.
Aby zmienić tą tragiczną sytuację naszego kraju obywatele muszą odzyskać realny wpływ na niego i w tym pomogą jednomandatowe okręgi wyborcze (JOW-y), które są kluczem do jakiejkolwiek przemiany. W takim systemie wyborczym przywódcy partii stracą nad nimi wodzowską kontrolę, przestaną tym samym czuć się właścicielami Polski. Ludzie, zdaniem Kukiza, mają już dość głosowania na partie, chcą głosować na kogoś kogo znają, w tym celu trzeba stworzyć ruch obywatelski, który pozwoli wprowadzić swoich przedstawicieli do parlamentu.
Kandydowanie Kukiza to nie jedynie walka o sam urząd, bo jak twierdzi Kukiz dobrowolnie zrezygnował z bardzo dobrego życia, które dotychczas wiódł i ma pełną świadomość, że idąc na wojnę z tym systemem może zapłacić każdą cenę. Rzeczywistym celem jest postawienie Polski na nogi. Aby mówić o poprawie konieczna jest zmiana ustroju w Polsce, obywatel powinien być pracodawcą polityka i decydować, że będzie on sprawował władzę czy nie. Obecnie od 1989 r mamy prawie 65 % tych samych ludzi w sejmie.
Zdaniem Kukiza uwierzyliśmy, że żyjemy w państwie demokratycznym, Polacy, to naród najwspanialszy na świecie, naród kreatywny, pracowity i dlatego eksterminowany, bo przeszkadza. W Polsce nie ma w ogóle przemysłu, wszystko zostało rozkradzione za symboliczną złotówkę, gospodarka jest cały czas na deficycie budżetowym.
Jednym z lokalnych akcentów spotkania było wezwanie samozwańczego przemyskiego trybuna i działacza politycznego Artura „Asterixa” Gieruli do pozostania Pawła Kukiza w Przemyślu i stanięcia na czele ruchu walczącego o pokój na świecie. Kandydat propozycję przyjął spokojnie, jednak z rękami założonymi na głowie.
Anna Fortuna
fot. Marian Gdula
[Not a valid template]