Opel jadący przemyską obwodnicą spadł z wiaduktu. Kierowca miał niesamowite szczęście

11 grudnia 2017

Kierujący oplem jadąc nową obwodnicą w kierunku ul. J. Słowackiego w Przemyślu wyleciał z jezdni, przebił barierę na wiadukcie i zawisł nad torami, po czym spadł. 21-letniemu obywatelowi Ukrainy udało się wydostać z pojazdu, zanim ten runął w dół.

W sobotę tuż przed godziną 13, na obwodnicy Przemyśla na al. Hejla, przed wiaduktem kierujący wpadł w poślizg, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną oddzielającą dwa pasy ruchu. Samochód zawisł na barierkach, a mężczyzna zdążył wysiąść zanim auto spadło na torowisko.

Pojazdem kierował 21-letni obywatel Ukrainy, który doznał ogólnych potłuczeń oraz urazu ręki i nogi. Mężczyzna trafił do szpitala, był trzeźwy.

Przemyscy policjanci apelują do kierowców o to, aby każdego dnia zachować na drodze ostrożność i dostosować prędkość do panujących warunków atmosferycznych.

Fot.: KMP Przemyśl