Niebezpieczne ładunki na Lwowskiej? Zwołano sesję.
W piątek odbędzie się nadzwyczajna on-line sesja Rady Miejskiej. Przemyskie MZK planowało zarabiać na swoim parkingu. Miało składować porzucone auta. Czy będzie przechowywać niebezpieczne ładunki?
Mimo negatywnej opinii prezydenta Przemyśla, marszałek Podkarpacia zdecydował o lokalizacji parkingu dla samochodów przewożących niebezpieczne odpady na terenie bazy przemyskiego MZK. Radni protestują przeciwko takiej jego lokalizacji, a MZK odwołuje się do sądu od uchwały sejmiku, który bez wiedzy spółki przeznaczył jej teren na niechcianą bazę.
Parking zlokalizowany w bazie przemyskiego MZK przy ul Lwowskiej ma być przeznaczony dla pojazdów, które zostaną zatrzymane przez Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną, policję czy Inspekcję Transportu Drogowego. Jeśli funkcjonariusze nabiorą podejrzeń, że auto może przewozić niebezpieczny ładunek, albo towary niezgodne z deklaracją przewoźnika, skierują pojazd do szczegółowej kontroli na ten plac.
Marcin Kowalski z Wspólnie dla Przemyśla i Paweł Zastrowski z Koalicji Obywatelskiej w liście do marszałka województwa podkarpackiego kategorycznie sprzeciwiają się jego decyzji, podjętej wbrew opinii prezydenta Przemyśla, o lokalizacji na terenie bazy przemyskiego MZK miejsca do składowania niebezpiecznych odpadów. Miejsce to jest otoczone przez zabudowania i osiedle mieszkaniowe, biurowce, obiekty turystyczne (hotel i restaurację), co ich zdaniem stanowi bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi tu przebywających. – Mając to na uwadze nie zgadzamy się na narażanie mieszkańców Przemyśla na potencjalne zagrożenie (…), piszą w proteście.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że prezes MZK dowiedział się o sprawie z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który odrzucił skargę prezydenta Przemyśla na uchwałę sejmiku, jako nie będącego stroną sporu, bo wskazany teren jest własnością MZK. Spółka miała w planie wykorzystanie swojego parkingu na składowanie aut porzuconych. Po wygranym przetargu chciała zarabiać na tej usłudze i poprawić w ten sposób finanse przedsiębiorstwa. Zaniepokojona, sama w sierpniu złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i czeka na rozstrzygnięcie sprawy.
Mieszkańcy okolicy też nie są zadowoleni z takiego sąsiedztwa. Interweniowali m.in. w Radzie Miejskiej. Przewodniczący Maciej Kamiński w trybie pilnym zwołał na piątek, 29 stycznia na godz. 16.oo nadzwyczajną sesję on-line, na którą zaprosił marszałka województwa i dyrektora departamentu ochrony środowiska Urzędu Marszałkowskiego, celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
Dodatkowo, w drugim punkcie sesji, radni mają dyskutować nad zwolnieniem restauratorów z opłat koncesyjnych za alkohol. Taką możliwość dała im nowa ustawa, która została podpisana wczoraj przez prezydenta RP. Mowa jest o drugiej i trzeciej racie, bo na zwolnienie z pierwszej jest już za późno. Proces legislacyjny uchwały nie zakończy się przez 31 stycznia, kiedy to restauratorzy są zobowiązanie do złożenia sprawozdania z wolumenu sprzedaży alkoholu i wpłaty pierwszej raty opłaty koncesyjnej.