Może i małe ale ważne. Przemyśl odwiedziło Muzeum Migracji

21 sierpnia 2017

W miniony weekend do Przemyśla zawitało mobilne Muzeum Migracji, które dokumentuje powojenne przesiedlenia i migracje ludności. Jest to projekt Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz”.

W skład Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz” wchodzą twórcy, animatorzy, socjologowie i publicyści. Dwa lata temu wyremontowali starą, kultową przyczepę kempingową „Niewiadów”, z którą co roku ruszają w Polskę, by rozmawiać z ludźmi, gromadzić oraz pokazywać zdjęcia, przedmioty i relacje. Szczególnie interesuje ich temat powojennych przesiedleń, wynikających z przesunięcia granic Polski.

Dwa lata temu zaczęli zbierać historie, które dotyczyły powojennej migracji Polaków na tzw. ziemie odzyskane. Jeździli tam z przyczepą i organizowali warsztaty głównie we współpracy ze szkołami oraz z domami kultury.

Naszą formą działania, która się sprawdza najbardziej jest współpraca z dziećmi. Rozmawiamy z nimi o tym jakie są historie tego regionu. Później oni wcielają się w reporterów, wracają do domów i pytają rodziców, dziadków, zbierają te historie i wracają z nimi do nas, przekazując nam je. Tak na prawdę często te nasze wystawy są organizowane przez dzieci, oni są twórcami, kuratorami, wybierają co pokarzemy. – mówi Szczepan Żurek, członek Towarzystwa Krajoznawczego „Krajobraz” – Najczęściej z naszym muzeum zajeżdżamy do małych miejscowości. Tym założeniem zeszłorocznym było, że jedziemy do kilku miejscowości, które mają mniej niż tysiąc mieszkańców. Chcemy pokazać ludziom w nich mieszkających, że ich historia też jest ważna, także historie takie intymne, pojedyncze są warte opowiedzenia. Przez ten okres 2 lat mieliśmy bardzo dużo takich sytuacji, kiedy ktoś nam mówił, że do tej pory nikt nie chciał ich wysłuchać, że nie było zainteresowania, że pierwszy raz od 70 lat mają okazją opowiedzieć tę historię i wydaje mi się, że to jest istotne.

W tym roku przypada 70 rocznica Akcji „Wisła” i to ona stała się głównym motywem ich podróży. Muzeum odwiedziło trzy wsie w północnej i zachodniej Polsce, na tzw. Ziemiach Odzyskanych. To właśnie tam tuż po wojnie, przesiedlono z południowo-wschodniej Polski grubo ponad 100 tys Łemków, Bojków, Ukraińców i Polaków z mieszanych rodzin. Do Przemyśla Muzeum przyjechało prosto z miejsc, do których zostali przesiedleni mieszkańcy terenów objętych działaniami akcji Wisła.

Naszym głównym elementem, który teraz pokazujemy są zdjęcia pochodzące z zeszłomiesięcznego wyjazdu. Jeździliśmy wówczas po terenach północnych i zachodnich, szukaliśmy osób, które zostały przesiedlone w ramach akcji Wisła, ponieważ żyje ich już coraz mniej więc stwierdziliśmy, że jest to ten moment, kiedy powinniśmy to zrobić. Dotarliśmy do osób, które pamiętają te wysiedlenia, sfotografowaliśmy ich pamiątki, nagraliśmy ich opowiadania, których można teraz u nas wysłuchać w przyczepie. – dodaje Sz. Żurek.

Projekt został dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polski w ramach programu „Patriotyzm Jutra”.

Anna Fortuna