Już nie tylko papierosy i alkohol. Przemycają nawet ślubne suknie
Koniec poprzedniego tygodnia obfitował w różnorodne ujawnienia przemycanych towarów na podkarpackiej granicy. Oprócz papierosów i paliwa, funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali także ukryty przed kontrolą: bursztyn, odpady, tabletki a nawet suknie ślubne.
W dniu 3 sierpnia do magazynów podkarpackiej Służby Celno-Skarbowej trafiło ponad 100 tys. sztuk papierosów, 150 litrów paliwa, 30 kg odpadów, 700 szt. leków oraz środki ochrony roślin. Wśród niezgłoszonego do kontroli celnej towaru znalazły się także suknie ślubne. Przekraczający granicę w Budomierzu obywatel Ukrainy w swoim bagażu ukrył 15 sukien ślubnych zapakowanych w foliowe worki. Najprawdopodobniej miały trafić one do Krakowa, dokąd podróżował 40-latek. Ich legalny przywóz do Polski wiązałby się z koniecznością dokonania zgłoszenia celnego i zapłacenia należności celnych oraz podatkowych w wysokości 2830 zł.
W tym dniu, w związku z udaremnieniem przemytu towarów, funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu wszczęli łącznie 29 spraw karnych oraz nałożyli 27 mandatów karnych. Na poczet kar grożących sprawcom przemytu, funkcjonariusze zabezpieczyli kwotę ponad 14 tys. zł.
Dzień później na przejściu granicznym w Korczowej, funkcjonariusze Służby Celno- Skarbowej udaremnili przemyt 15 kg nieoszlifowanego bursztynu. Kamie zapakowane w 18 foliowych workach ukryto w zbiorniku paliwa. Ich wartość, to 30 tys. zł. Do przemytu przyznał się kierowca kontrolowanego pojazdu, obywatel Ukrainy.