Jakie są plany na rozwój Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu?
Wojewódzki Szpital im. św. Ojca Pio w Przemyślu otrzymał najwyższy III stopień finansowania przez NFZ. W województwie Podkarpackim ma go jedynie 5 szpitali. Wciąż jednak zmaga się z długiem realizując tzw. plan działań naprawczych.
Dług Wojewódzkiego Szpitala im. św. Ojca Pio w Przemyślu wynosi 80 mln zł. W jego redukcji ma pomóc m.in. tzw. plan działań naprawczych, który w ubiegłym roku został zrealizowany w 100%.
Głównym celem planu naprawczego jest wyprowadzenie szpitala na 0 straty do pokrycia bez redukowania świadczeń opieki medycznej. Dług na razie się powiększa i to było zapowiadane. W uzasadnieniu do uchwały miejskiej zaznaczyłem, że trzeba będzie jeszcze zadłużyć szpital na koszty restrukturyzacji na kwotę ok 15 mln zł. – mówi dyrektor szpitala Piotr Ciompa.
W tym roku realizacja planu naprawczego została przyhamowana ze względu na decyzję o nie zwalnianiu emerytów i osób, które uzyskały uprawnienia przedemerytalne. Brak zwolnień pociąga za sobą również zaciągniecie kredytu na płace. Wciąż poszukiwane jest rozwiązanie kwestii zwolnień w postaci planu osłonowego.
Otrzymaliśmy od Urzędu Marszałkowskiego 7 mln zł krótkoterminowej pożyczki, którą musimy spłacić przed końcem roku aby mieć możliwość wynegocjowania dobrych warunków na zaciągnięcie pożyczki od instytucji finansowych. – informuje P.Ciompa.
Zakończył się pierwszy etap przetargu dotyczącego kredytu. Z jego wyniku dyrekcja szpitala jest bardzo zadowolona ponieważ proponowane są im kwoty większe niż potrzebują, co wynika z wysoko ocenianej zdolności kredytowej placówki. W drugim etapie szpital będzie negocjował warunki kredytu.
Pieniądze te przeznaczane są na utrzymanie deficytowych oddziałów, których mieliśmy wiele, w tym także na wynagrodzenia osób niezwolnionych oraz na spłatę kredytów zaciągniętych na gorszych warunkach.– dodaje dyrektor przemyskiego szpitala. – Jesteśmy dobrze oceniani przez instytucje finansowe wynika to m.in. z tego, że uzyskaliśmy trzeci stopień finansowania z NFZ. Takiego poziomu nie otrzymało Krosno i Tarnobrzeg. Jest to sukces Przemyśla. Stopień referencyjności dotyczy świadczeń medycznych. Na Podkarpaciu ma go tylko 5 pięć szpitali.
Trzeci szczebel finansowania jest najwyższy, wyżej finansowane są tylko szpitale kliniczne i samodzielne instytuty. Jest to wysoka poprzeczka jeśli chodzi o ocenę szpitala przez instytucje zewnętrzne. Z tego wynikać będzie kwota kontraktu, wysokość środków finansowych jakie dostaniemy na świadczenie usług medycznych. Aby wejść na ten stopień referencyjności trzeba oferować odpowiedni zakres usług.- wyjaśnia zastępca dyrektora ds. lecznictwa Marek Zasadny.
Szpital zwiększył zakres świadczeń medycznych z punktu widzenia szpitalnictwa przemyskiego. Są to nowe zabiegi w okulistyce, nowa onkologia, rozpoczęły się zmiany na urologii oraz zwiększono do II stopnia referencyjności oddział anestezjologi. Rozszerzono działania SOR poprzez wprowadzenie drugiego lekarza dyżurnego, co ma usprawnić jakość świadczonych usług i szybkość zaopatrywania pacjentów. Uruchomiono także procedurę udarową.
W momencie stwierdzenia zmian udarowych przez zespół wyjazdowy ratownictwa medycznego poprzez wprowadzenie drugiego dużuru neurologicznego, który już będzie tego pacjenta w formie zgłoszenia telefonicznego przyjmował i zakończenia procedury udarowej na oddziale neurologicznym, wczesnego podawania leków, które mają na celu zmniejszenie konsekwencji udaru mózgu. Czas tu gra olbrzymią rolę, po jego przekroczeniu nie możemy już włączyć tego nowoczesnego leku i wtedy cykl leczenia idzie starszym trybem. – mówi M.Zasadny.
Od września zmianie ulegnie również forma żywienia pacjentów, szpital rezygnuje z cateringu i przyjmuje kuchnię dotychczas działającą przy ul.Słowackiego.
Na Słowackiego zostaną otwarte Zakłady Opieki Długoterminowej, z jednoczesnym przeniesieniem działających tam poradni – pozwoli to na utrzymanie tej lokalizacji.
Anna Fortuna