Jak w Przemyślu obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Erasmusa

9 listopada 2017

Egipcjanin w Przemyślu, Amerykanin w Rzeszowie? 30 lecie programu Erasmus+ „Od Morza Kaspijskiego po Atlantyk w PWSW”

Wyjeżdżają do Portugalii, Estonii, Chorwacji, Węgier i wielu innych krajów. Spędzają semestr za granicą, ucząc się lub pracując w zaprzyjaźnionych instytucjach. W Państwowej Wyższej Szkole Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu wymiana międzynarodowa Erasmus + działa od 7 lat. Od tego czasu ponad setka studentów wyjechała z uczelni za granicę do kilkunastu krajów Unii Europejskiej i krajów partnerskich takich jak Turcja i Macedonia.

Od 7 lat uczelnia gości też studentów z zagranicy. Odwiedzają ją studenci z Turcji, Gruzji, Portugalii i Hiszpanii oraz Węgier, a także Azerbejdżanu i Egiptu, studiujący na uczelniach uczestniczących w programie. Uczą nas swojej kultury, a my ich naszego języka.

7 listopada, na 30 lecie programu Erasmus+ uczelnia zorganizowała Międzynarodowy Dzień Erasmusa przy udziale i wsparciu prorektora ds. rozwoju i współpracy dr. Sławomira Soleckiego. Studenci i uczniowie przemyskich szkół usłyszeli historie studentów z różnych krajów. Turcy, Elif Bilen i Ozgur Direk przedstawili historię i kulturę swojego kraju. Agnieszka Gurba i Zoriana Kindrat opowiedziały o czasie spędzonym na uniwersytecie Egerze, o podróżach poza Węgry w wolnym czasie a także o studiowaniu na Węgrzech wraz z Zsoltem Biczo, który z uczelni węgierskiej przyjechał studiować w ramach programu Erasmus+ do PWSW. Agnieszka Bieniek-Wydrzyńska opowiedziała o życiu w Macedonii i studiowaniu na uniwersytecie w Stipie i wysokim poziomie nauczania na macedońskiej uczelni, a także o tym, jak trudno w Macedonii o … warzywa! Studentki stosunków międzynarodowych, Nataliia Yurchyk, Diana Babunych i Yuliia Kubrak przeniosły gości do gorącej Portugalii, wspominając liczne wyprawy organizowane przez partnerską dla przemyskiej uczelni w Bradze i życzliwości Portugalczyków, którzy bardzo chętnie pomagają turystom i studentom. Oleksandr Shulhin, student mechatroniki, przeniósł nas do tureckiego Corum, w którym nie tylko studiował, ale i uczestniczył w życiu studenckim, ucząc się tureckich tańców i reprezentując uczelnię w licznych projektach wolontariatu organizowanych na terenie Turcji. Zaproszeni goście poznali również historię Mahmouda Nasefa z Egiptu, którego wiosna arabska zmusiła do wyjazdu z rodziną do Turcji, gdzie dziś studiuje stosunki międzynarodowe, z powodzeniem ucząc się języków obcych. Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska, nazwa, którą nauczył się wymawiać z perfekcyjną starannością, nie stanowi dla niego wyzwania! Młody Egipcjanin był ciekaw, czy zebrani goście znają współczesne postacie kultury i polityki z Egiptu (prof. Jerzy Jarzębski, wykładowca kierunku filologia polska ratował honor zebranych, wymieniając zapomnianą gwiazdę kina Omara Sharifa), chętnie dzieląc się swoją trudną historią uchodźcy, z sukcesem funkcjonującym dziś na tureckiej uczelni i korzystającym z programów wymiany międzynarodowej wraz ze swoim przyjacielem, Azerem Karimem Karimli, który opowiedział zebranym historię Azerbejdżanu, zbliżoną w swej tragiczności do historii Polski – również podlegającej zaborom z ogromną diasporą żyjącą poza granicami kraju.

Carlos Rodil z Corunii ucieszył zgromadzonych wyznaniem, że jest w Przemyślu szczęśliwy i bardzo docenia życie w polskim mieście, o którym wyjeżdżając na stypendium Erasmusa, jak sam przyznał, wiedział niewiele. Dziś, po miesiącu w PWSW twierdzi, że jest to jedno z najważniejszych doświadczeń w jego życiu a przyjaźnie, które tu zawarł z pewnością przetrwają. Hiszpan opowiedział o górskim rejonie, z którego pochodzi, o zamiłowaniu do podróży i Polski.

Prawdziwą gwiazdą był również Joseph Hulsey, absolwent amerykańskiej uczelni z Arkansas, który w Przemyślu spędził rok, również w ramach wymiany międzynarodowej, a dziś mieszka wraz z polską żoną i synkiem w… Rzeszowie! Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska w Przemyślu ukształtowała moje obecne życie, twierdził zaproszony gość, rozbawiając widownię do łez opowieściami o różnicach kulturowych, które napotkał, mieszkając i studiując w Polsce. Od Amerykanina dowiedzieliśmy się, że dla Amerykanina urodzonego w południowym stanie, Polacy wyglądają bardzo poważnie, rzadko się uśmiechając. Podkreślał przy tym, iż przyjaźnie ze studentami PWSW, które zawarł jako student tej uczelni, trwają do dziś i że choć podobnie jak Carlos Rodil, nie wiedział za wiele o uczelni w Przemyślu, nie żałuje podjętej niegdyś decyzji.

Program podsumowało wystąpienie Dr Małgorzaty Kuźbidy i dr. Grzegorza Kasprzyka, którzy opowiedzieli o własnej wymianie akademickiej z uczelniami partnerskimi PWSW za granicą.

Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska w Przemyślu współpracuje w ramach wymiany z kilkudziesięcioma uczelniami w Europie i Stanach Zjednoczonych, a liczba wyjeżdżających z uczelni i przyjeżdżającej do niej studentów zwiększa się z każdym rokiem, sprawiając, że środowisko akademickie PWSW należy do jednego z najbardziej umiędzynarodowionych wśród uczelni zawodowych w Polsce.

Tekst Agata Obratańska Koordynator Erasmus+ PWSW w Przemyślu
fot. Wasyl Koziar