Jak Przemyśl poradzi sobie z wypłatą świadczeń „500 plus”?

9 lutego 2016

Samorząd Przemyśla przygotowuje się do realizacji projektu PiS „500 zł na dziecko”. Szacuje się, że w naszym mieście zostanie wydanych około 7-8 tys. decyzji.

Prawdopodobnie już od kwietnia ruszy realizacja projektu PiS „500 zł na dziecko”. Jak przekonuje włodarz Przemyśla samorząd naszego miasta jest przygotowany do tego zadania.

Przyjmujemy ten program z zadowoleniem – mówi prezydent Przemyśla Robert Choma – Jestem przekonany, że przyniesie on określone skutki.

Pierwszy okres przyjmowania wniosków będzie trwał od kwietnia do lipca, a instytucją powołaną do tego zadania będzie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Dodatkowo w tym okresie, przejściowo zostanie utworzony dodatkowy punkt, prawdopodobnie w Przemyskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Jak wynika z przemyskiej bazy meldunkowej uprawnionych do złożenia wniosku o świadczenie wychowawcze będzie prawie 5 tys. dzieci w rodzinach powyżej jednego dziecka, a ponad 5200 dzieci w rodzinach 2+1. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w oparciu o swoją bazę szacuje, że mniej więcej 3 tys. dzieci zostanie objętych tym programem w rodzinach z jednym dzieckiem, z niskimi dochodami. Łącznie zakłada się, że zostanie wydanych 7-8 tys. decyzji.

Składane wnioski oparte będą jedynie o oświadczenie, nie będzie wymagane potwierdzenie o zarobkach. Jak zapowiada zastępca prezydenta Grzegorz Hayder, samorząd zwróci się do parlamentarzystów by również w przypadku dochodów z pracy najemnej wystarczyło jedynie oświadczenie, które później zostałoby zweryfikowane o zeznanie podatkowe. Ułatwiłoby to procedurę.

Projekt PiS zakłada, że świadczenie wychowawcze w wysokości 500 zł dostanie każda rodzina na drugie i kolejne dziecko, które nie ukończyło jeszcze 18 roku życia, bez względu na wysokość dochodów. Dodatek na pierwsze czy jedyne dziecko otrzymają rodziny z niskimi dochodami, tj. 800 zł miesięcznie na jedną osobę lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym.

Rodziny zastępcze nie otrzymają 500 zł, dla nich przewidziano dodatek wychowawczy w wysokości 800 zł.

W przypadku rozwodu pieniądze otrzyma ten rodzic, który sprawuje opiekę nad dzieckiem, jeśli jednak oboje mają to prawo wówczas 500 zł trafi, do tego który pierwszy złoży wniosek.

Projekt nie wspomina nic o rodzinach mieszkających poza granicami kraju, jednak premier Beata Szydło zapowiedziała, że pieniądze będą im wypłacane na takich samych warunkach jak osobom mieszkającym w Polsce.

Dodatek nie będzie wliczał się do dochodu. Rodzinom pobierającym go na jedno dziecko zostanie on odebrany jeśli w trakcie przekroczą kryterium dochodowe. Może również zostać odebrany lub wstrzymany jeśli urząd stwierdzi, że świadczenie jest niewłaściwie wydatkowane. W takim przypadku będzie możliwe także przekazywanie go takim osobom w całości lub części w formie rzeczowej.

Anna Fortuna