Czy w Przemyślu powstaną struktury obrony terytorialnej ?
Prezydent Robert Choma podpisał umowę z Obroną Narodową. W ramach, której w każdym powiecie mogą powstać ochotnicze oddziały wojskowe, które w przypadku klęski żywiołowej lub wojny wspierałyby armię zawodową. Obecnie w Przemyślu w strukturach obrony terytorialnej działa osiem osób.
W roku 2010 grupa osób wywodzących się z Ruchu Strzeleckiego uruchomiła projekt „ObronaNarodowa.pl – Ruch na Rzecz Obrony Terytorialnej”, którego zadaniem jest stworzenie powszechnej Obrony Terytorialnej będącej elementem systemu obronnego państwa.
Nasza armia składa się wyłącznie z zawodowych wojsk operacyjnych, które prowadząc samodzielnie działania obronne są w stanie ochronić zaledwie 2 % naszego terytorium. Dlatego Stowarzyszenie dąży aby w każdym powiacie powstała drużyna lub pluton obrony terytorialnej. Akcji przewodzi hasło „Odbudujmy Armię Krajową”.
Na Podkarpaciu takie struktury powstają od roku czasu. Obecne są już m.in.: w Jarosławiu, Lubaczowie i Lesku. W Przemyślu w ramach Podkarpackiej Obrony Terytorialnej obecnie działa osiem osób, drugie tyle jest chetne do przyłączenia się.
Podczas podpisania dzisiejszej umowy z Obroną Narodową prezydent Robert Choma podkreślił jak ważne jest powstawanie takich struktur w naszym mieście i rejonie, czyli tu gdzie brakuje wojska, a co przekładałoby się na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa. Celem przedsięwzięcia jest zaangażowanie lokalnej społeczności powyżej osiemnastego roku życia w zabezpieczenie swojej „małej ojczyzny”. Mają oni wspomóc władze lokalne choćby w przypadku powodzi, a w razie konfliktu zbrojnego również armię jako obrona narodowa.
Członkowie grupy Obrona Narodowa będą brać udział w szkoleniach i ćwiczeniach.