Czy azbest w ścianach przemyskiego przedszkola zagraża zdrowiu? Urząd miejski mówi, że nie. Problem jednak istnieje

W wielu konstrukcjach budynków, zarówno prywatnych jak i należących do miasta wciąż znajduje się azbest. Jednym z nich budynek Przedszkola Miejskiego nr 12 przy ul.Dolińskiego. Jednak jak pokazuje przeprowadzona w ostatnich dniach ekspertyza azbest znajdujący się w ścianach tego budynku nie zagraża zdrowiu osób w nim przebywających.

Podczas marcowej sesji przemyscy radni przyjęli uchwałę w sprawie aktualizacji „Programu usuwania azbestu z terenu gminy miejskiej Przemyśl na lata 2013-2032”, która obejmuje zestawienie wyników inwentaryzacji wyrobów zawierających azbest. Inwentaryzacja wskazała obiekty z wbudowanymi wyrobami zawierającymi azbest, 117 takich obiektów należy do osób prywatnych. W wykazie są również te należące do gminy miejskiej Przemyśl – wśród nich np.budynek gospodarczy Zespołu Szkół Mechanicznych i Drzewnych im. F.Winnickiego oraz obiekty należące do Przemyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, firm i przedsiębiorstw.

Podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Miejskiej, przytoczono, że wielokrotnie pojawia się zapytanie społeczeństwa miasta Przemyśla, kiedy zniknie azbest, który znajduje się podobno w ścianach Przedszkola nr 12 przy ul.Dolińskiego.– mówi radna Grażyna Stojak – Złożyłam wniosek do Wydziału Architektury i Ochrony Środowiska UM aby dokonać odkrywkę na obecność azbestu oraz dokumentację techniczną tej konstrukcji. Jeśli użyto tam azbestu, to priorytetowo to należy tą sprawę rozwiązać.

Azbest miał bardzo szerokie zastosowanie w różnego rodzaju technologiach przemysłowych, budownictwie, energetyce, transporcie. W Polsce największe jego ilości zużywano w różnych procesach produkcyjnych w latach 70 -tych ubiegłego stulecia. Ustawa z 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest praktycznie zamknęła okres stosowania wyrobów zawierających azbest w Polsce. Pozostał jednak problem sukcesywnego usuwania zużytych wyrobów w sposób niezagrażający zdrowiu ludzi i zanieczyszczaniu środowiska

 

Słyszę teraz z różnych stron, że to było od dawno wiadomo, że tam ten azbest jest. Jestem tym negatywnie zadziwiony, że osoby publiczne, które twierdzą, że od lat o tym wiedziały nigdzie nie interweniowały do tej pory, nie zgłaszały tego, tylko nagle teraz robi się z tego afera. Zaraz po sesji, na której radna Grażyna Stojak – która zresztą jest związana z tą substancją budowlaną i jako długoletni konserwator zabytków powinna wcześniej reagować – zgłosiła tą kwestię poleciłem Wydziałowi Architektury i Ochrony Środowiska UM sprawdzić to. – mówi zastępca prezydenta miasta Przemyśla Janusz Hamryszczak.

Dodaje on również, że dokumentacja jednoznacznie stwierdza, że płyty azbestowo -gipsowe stanowią budulec ścian. Na początku lat dwutysięcznych, gdy po reformie administracyjnej przedszkole było przejmowane przez miasto, sporządzono notatkę, w której jest zapis, że aby uniknąć jakiegokolwiek styku z tymi płytami azbestowymi nałożono na nie warstwę izolacyjną i wykończono je od zewnątrz. I chociaż azbest zakryty, który nie jest narażony na uszkodzenia mechaniczne nie jest szkodliwy – szkodliwe są włókna, które uwalniają się podczas takich procesów – Urząd Miejski aby upewnić się w tym wystąpił do nadzoru budowlanego o ekspertyzę.

„(…) budynek użyteczności publicznej ze ścianami zewnętrznymi z płyt azbestowych może być dopuszczony do użytkowania po spełnieniu określonych warunków. Wyroby zawierające azbest w budynkach nie są automatycznie zagrożeniem dla osób w nim przebywających. Ważne jest, aby takie wyroby były prawidłowo eksploatowane. Wyroby azbestowe nie muszą być bezwzględnie usuwane. W pierwszej kolejności usuwane winny być wyroby zniszczone, stanowiące zagrożenie dla zdrowia i życia oraz dla środowiska poprzez uwalnianie do powietrza włókien azbestu.”

– czytamy w opinii inspektoratu nadzoru budowlanego. Taka sytuacja występuje właśnie w przypadku Przedszkola Miejskiego nr 12, gdzie płyty cementowo-azbestowe są zabezpieczone od uszkodzeń mechanicznych, nie ma zatem możliwości uwalniania się szkodliwych włókien azbestu do powietrza. Należy również zaznaczyć, że ten rodzaj materiałów azbestowych należy do tej najmniej szkodliwej grupy ze względu na ściśle związania azbestu ze spoiwem płyt przez co uwalnianie się włókien azbestowych jest tylko możliwe w przypadku ingerencji mechanicznej płyty.

Azbest jest nazwą przemysłową grupy minerałów włóknistych, które pod względem chemicznym są uwodnionymi krzemianami magnezu, żelaza, wapnia i sodu. Chorobotwórcze działania azbestu następuje w wyniku wdychania włókien zawieszonych w powietrzu. Istniejące dowody epidemiologiczne pozwalają stwierdzić, że azbest powoduje raka płuc. Może prowadzić także do pylicy azbestowej, nowotworu krtani, żołądka, jelit.

 

Mniej więcej od dwóch lat myślimy nad tym co zrobić z tym przedszkolem, bo jest z nim problem, czego nikt nie ukrywał. Budynek nie nadaje się do remontu, najlepiej oczywiście byłoby wybudować nowy. Podobał mi się pomysł zarządu osiedla, żeby połączyć przedszkole z klubem seniora i wybudować budynek wielofunkcyjny. Działka ta bowiem jest bardzo dobrze skomunikowana, do przedszkola tego uczęszczają dzieci z trzech osiedli. Bierzemy jednak pod uwagę również inną możliwość. Reforma oświaty powoduje, że zwalniają nam się budynki i możemy je wykorzystać, pomyślałem więc o budynku po gimnazjum przy ul.Grunwaldzkiej – lokalizacja jest praktycznie w tym samym rejonie, nieco gorszy jest jednak tutaj dojazd. Póki co myślimy o tym. Jeśli tam by nie udało go się przenieść, to niestety problem budowy w tym rejonie zostaje ciągle otwarty.– dodaje Janusz Hamryszczak.

Anna Fortuna

Fot. Anna Gdula