Ale będzie droga!

27 września 2019

 

W Malhowicach odbyło się (w czwartek, 26 września) symboliczne „wkopanie pierwszej łopaty” pod przebudowę i rozbudowę drogi wojewódzkiej prowadzącej z Przemyśla do przyszłego nowego przejścia granicznego na Ukrainę.

Nowa droga będzie szeroka na 6 metrów, a z chodnikiem do 7 metrów. Przed przejściem granicznym Malhowice-Niżankowice będzie aż 5 pasów ruchu. Na około 12 kilometrowej trasie zostaną rozebrane i od nowa zbudowane dwa mosty, powstaną nowe skrzyżowania, 10 przepustów, półtora kilometra chodników i ponad 2 kilometry kanalizacji deszczowej. Powstaną też ścieżki rowerowe.

Dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, Piotr Miąso, poinformował, że fundusze na realizację tego zadania pochodzą głównie z unijnego programu Polska-Białoruś-Ukraina, Program Współpracy Transgranicznej.

Łączny koszt w ramach tego programu to jest 7 i pół miliona Euro. Samorząd Województwa Podkarpackiego dołożył 4 miliony zł, ponieważ po przetargu okazało się, że suma ta jest niewystarczająca. W stanie istniejącym droga jest w bardzo złym stanie technicznym. Po przebudowie będzie miała pełne parametry geometryczne, czyli szerokość, chodniki. Będzie też miała pełne parametry jeśli chodzi o jej nośność. I zakładamy, że biorąc pod uwagę ten zakres robót, który jest, bez problemów firma wykonawca skończy ten pełen zakres robót w listopadzie przyszłego roku – stwierdził dyrektor Miąso.

Inwestorem jest Samorząd Województwa Podkarpackiego a przetarg na wykonanie rozbudowy drogi wygrała firma „STRABAG”.  20 sierpnia br. został podpisany kontrakt zawierający m.in. wszystkie parametry techniczne związane z rozbudową tej drogi. W imieniu firmy Strabag dyr. Maciej Łukaszek zapewnił wszystkich zebranych, że oddanie nowej drogi po przebudowie odbędzie się dokładnie 8 października 2020 roku. 

 

Termin rozpoczęcia budowy polsko-ukraińskiego drogowego przejścia granicznego Malhowice-Niżankowice (po polskiej stronie granicy) był parokrotnie przekładany. Lucyna Podhalicz, wicewojewoda podkarpacki, zapewnia, że w przyszłym roku zostanie ogłoszony przetarg na budowę infrastruktury przejścia granicznego i rozpocznie się proces budowy.

W przyszłym roku liczymy na to, że rozpoczniemy budowę przejścia granicznego Malhowice-Niżankowice.  Zarówno przebudowa tej drogi, jak i powstanie nowego przejścia granicznego, przyczyni się do rozwoju powiatu przemyskiego i szerzej Podkarpacia – powiedziała nam wicewojewoda Podhalicz.

Bardzo ważna inwestycja dla mieszkańców, ale również przyszłościowo dla całego województwa podkarpackiego, bo wzbogacająca system przejść granicznych między Polską i Ukrainą. Te przejścia graniczne będą powstawały, bo są po prostu potrzebne – powiedział nam Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego.

Wygląda na to, że największym problemem w funkcjonowaniu przyszłego przejścia Malhowice-Niżankowice będzie brak przyzwoitej infrastruktury drogowej po ukraińskiej stronie granicy. Stan dróg pomiędzy Niżankowicami, Chyrowem i Starym Samborem jest dramatycznie kiepski, a w samych Niżankowicach i za tym miasteczkiem po prostu zamiast drogi są tylko same dziury.

(tekst i zdjęcia – Jacek Borzęcki)