Ulica Przekopana w Przemyślu wygląda nieraz jak powierzchnia Księżyca. Mieszkańcy od lat proszą o remont. Bezskutecznie

10 sierpnia 2017

Ulica Przekopana w Przemyślu, to droga prowadząca do przemyskiej oczyszczalni ścieków, a co za tym idzie kilkanaście razy dziennie przejeżdżają nią ciężkie beczkowozy i samochody ciężarowe. Powoduje to wypadanie dziur w nawierzchni drogi, które ze względu na brak środków finansowych Urzędu Miejskiego są jedynie łatane. Okoliczni mieszkańcy walczą o remont tej drogi, które w okresie jesienno-zimowym stanowi spore wyzwanie do przejścia.

Ulica Przekopana to droga prowadząca do przemyskiej oczyszczalni ścieków. Jak mówią okoliczni mieszkańcy wybudowana została ona na szybko za czasów Gierka, przy wykorzystaniu płyt betonowych. Wybudowano ją do technologii logistycznej, która obowiązywała w latach 60, gdy ciężarówki były max 9 tonowe. Teraz jeżdżą tu samochody o tonażu 40 ton.

Mieszkańcy ulic: Przekopana, Piaskowa, Przerwa i Sienna.

Największego uszczerbku droga doznała w latach 2006-2007, gdy podczas modernizacji oczyszczalni przejeżdżały nią maszyny budowlane i ciężkie pojazdy przekraczające tonażem nawet 40-50 ton. Powstałe w ten sposób ubytki do dnia dzisiejszego są jedynie łatane, tymczasem mieszkańcy walczą o całkowity jej remont aby móc się nią bezpiecznie przemieszczać.

Tak wygląda ulica Przekopana przy roztopach

Mimo wielu pism z podpisami wszystkich mieszkańców wysyłanych do pana prezydenta od 10 lat nie udało się załatwić naszej sprawy. Na pisma nie otrzymujemy nawet odpowiedzi. Czujemy się ,,olewani’’ bo tak najprościej można to podsumować. – w imieniu mieszkańców mówi pan Marcin Maciołek.

Ulica Przekopana, która nie posiada ani chodnika ani pobocza uczęszcza bardzo dużo ludzi, prowadzi ona m.in. do pobliskiego kościoła. W okresie jesienno-zimowym jest ona nie do przejścia ze względu na pojawiające się na niej jeziorka, które powstają z braku kanalizacji deszczowej. Raz na jakiś czas droga łatana jest kruszywem kamienia, który jest wałowany w dziurach drogi, a następnie smołowany. Zabieg ten wystarcza na około jeden miesiąc.

Takie dziury na ulicy Przekopanej to nie rzadkość

Jest to rejon Przemyśla, który w odczuciu mieszkańców od jakiegoś czasu jest całkowicie zapomniany przez władze miasta. Mieszkańcy jednak nie poddają się i walczą o swoje. W lipcu br. byli na spotkaniu z zastępcą prezydenta Grzegorzem Hayderem. Po 10 latach usłyszałem, że nie ma środków, a na moje pytanie dlaczego po modernizacji oczyszczalni drogi nie naprawiono? Pan prezydent odpowiedział z uśmiechem ,, ktoś popełnił w tamtym czasie błąd’’. – opowiada pan Marcin – Mało tego w piśmie jakie otrzymaliśmy pan prezydent pochwalił się dobrym stanem ulicy Przejazdowa, która ponad 20 lat temu wyremontowana była z funduszy zebranych od ludzi z tutejszej parafii, a chodniki zostały wykonane jako praca społeczna przez okolicznych mieszkańców.

Zwłaszcza w okolicach przedwiośnia

Problemem jest także brak oświetlenia na pobliskich ulicach Przerwa i Piaskowa.
Zastępca prezydenta Grzegorz Hayder podkreśla, że w projekcie dotyczącym modernizacji oczyszczalni ścieków zabezpieczone były pieniądze na pokrycie szkód powstałych w wyniku prowadzonych prac, a nie na całkowity remont drogi czy też jej budowę od nowa.
Ulice o które wnioskują mieszkańcy wymagają rozbudowy polegającej na poszerzeniu i wzmocnieniu konstrukcji nawierzchni jezdni, budowie chodników wraz z odwodnieniem i oświetleniem oraz przebudową i zabezpieczeniem pozostałej infrastruktury technicznej. Z uwagi na brak środków finansowych w budżecie miasta na realizację powyższych inwestycji, corocznie wykonywane są remonty cząstkowe nawierzchni ulicy Przekopanej i Piaskowej w celu zabezpieczenia przejezdności i bezpieczeństwa ruchu drogowego.- czytamy w piśmie zastępcy prezydenta.

W latach 2015-2017 na ul.Przekopana droga była naprawiana cząstkowo 9 razy. Łącznie przez ten czas wyremontowano 910,10 m2, a koszt prac wyniósł 30 148,19 zł.
Zadanie Rozbudowa ulicy Przekopanej (i Sybiraków) zostało zgłoszone do Bazy Projektów Inwestycyjnych Miasta Przemyśla jako zadanie priorytetowe, jak również jest ujęte w rejestrze wniosków zgłaszanych przez Zarządy Osiedli, mieszkańców miasta oraz przez inne jednostki do projektu planu remontów ulic miasta Przemyśla. W br. w ramach realizacji projektów z budżetu obywatelskiego Gminy Miejskiej Przemyśl planowana jest rozbudowa oświetlenia ulicy Piaskowej. Kwota przeznaczona na rozbudowę oświetlenia wynosi 26 tys. zł. – wyjaśnia Grzegorz Hayder.

Mieszkańcy skierowali także pismo do wojewody podkarpackiego. To właśnie wojewoda jest dysponentem środków finansowych przeznaczonych na dofinansowanie inwestycji drogowych. Z takiego dofinansowania w kwocie nieprzekraczającej 3 000 000 zł i do wysokości 50 % kosztów miasto może skorzystać raz w roku.
Proszę rozważyć zgłoszenie w ramach ww. Programu inwestycji na drogach przebiegających ulicami Przekopana, Piaskowa, Przerwa, Sieniawa lub poinformować mnie o alternatywnym sposobie rozwiązania przedmiotowej kwestii. – pisze w odpowiedzi wojewoda Ewa Leniart.

Miasto jednak i na to nie stać, dodatkowo w jego ocenie nawierzchnia spornych dróg jest zadowalająca.
Środki finansowe wpływające do budżetu miasta nie pozwalają na realizację wszystkich przedsięwzięć stojących przed samorządem gminnym zgodnie ze społecznymi oczekiwaniami, w tym również zadań inwestycyjnych i remontowych w zakresie dróg publicznych. – wyjaśnia magistrat.

Obecnie w ramach zadań inwestycyjnych realizowana jest przebudowa ulicy Tatarskiej oraz przebudowa skrzyżowania drogowego w ciągu ulic Sobieskiego-Krakowska. Na etapie przygotowania do realizacji zadania jest przebudowa ulicy Wysockiego.

Mieszkańcy są na tyle zdeterminowani, że są w stanie sobie sami naprawić tą drogę w ramach czynu społecznego pod warunkiem, że przestaną nią jeździć ciężkie auta i beczkowozy.
Zapraszamy do nas-najlepiej samochodem prywatnym-wtedy lepiej zrozumie pan prezydent naszą determinację. Urząd Miejski na czele z prezydentem nie pełni funkcji służebnej. Jesteśmy podatnikami, to nie żadna łaska. Pewnego dnia podejdziemy taczkami pod magistrat i wywieziemy na nich pana prezydenta albo tu zrobimy samosąd wysypując górę ziemi i żaden samochód tędy nie przejedzie – mówią mieszkańcy.

Anna Fortuna