Without Basics. Młodzi rock’n’rollowcy w przemyskim MDK

13 maja 2014

Przemyscy amatorzy muzycznych dźwięków zakładają zespoły, które zanim zdarzą się zaprezentować publiczności kończą swoją działalność. Są jednak i tacy, którzy nie zrażają się trudnościami i potknięciami i małymi krokami idą do przodu. Tak też jest w przypadku rockowej grupy o wymownej nazwie Without Basics, o której do tej pory niewiele słyszeliśmy, a która zaczyna prezentować swoje brzmienie wśród przemyskiej publiczności.

Zespół działający przy przemyskim MDK-u narodził się po rozpadzie grupy Gold Childs, w której grywał gitarzysta Kuba Patryn. Nie chcąc rezygnować z muzycznych aspiracji postanowił zebrać nowy skład. I tak od września ubiegłego roku grywają w składzie: Monika Łazorko – wokal, Patryk Nowak – gitara elektryczna, Paweł Romanowicz – gitara basowa, Konrad Kryński – perkusja i Kuba Patryn – gitara elektryczna. Tymi młodymi ludźmi, z których niektórzy jeszcze uczęszczają do szkoły opiekuje się i doradza pan Janusz Rajtmajer.

Na chwilę obecną muzycy poza gitarami będącymi ich własnością korzystają ze sprzętu udostępnionego przez MDK i tam też spotykają się dwa razy w tygodniu na próbach.

Nazwa zespołu Without Basics dosłownie znaczy „bez podstaw” i jak sami podkreślają odzwierciedla ona brak ich muzycznej edukacji. Wyjątkiem jest Monika, która ukończyła szkołę muzyczną z gry na skrzypcach. Fakt, że są samoukami niewątpliwie zasługuje na docenienie jeszcze bardziej tego co robią.

Grupa o rockowych tonach wykonuje między innymi kawałki zespołów takich jak Ira, Hey, Coma, Guns N` Roses. Jednak nie poprzestają na samych coverach, tworzą też własne utwory. Do tej pory powstały cztery piosenki, do których najpierw Monika z Kuba ułożyli tekst, a później z resztą zespołu opracowano stronę muzyczną. „Przy tworzeniu niejednokrotnie dochodzi do sporów, ale dzięki kompromisom udaje się nam dojść do porozumienia”- jak powiedział Kuba.

Muzyka jest ich pasją, którą realizują z zapałem. Pomimo krótkiego stażu są pewni, że dalej chcą iść w tym kierunku.Ich marzeniem jest nagranie płyty, lecz będzie to uzależnione od sponsora, który mógłby im to umożliwić. Póki co, pojawiła się osoba chcąca zachować anonimowość, chętna zasponsorować zespołowi koszulki.

Do tej pory wystąpili podczas tegorocznego finału WOŚP-wówczas jeszcze pod nazwą Lucid Dream oraz na dniach otwartych Zespołu Szkół Usługowo Hotelarskich i Gastronomicznych. Najbliższe okazje żeby posłuchać ich na żywo, to 15 maja w Klubie Japa podczas Juwenaliów i 17 maja w Galerii Sanowej podczas prezentacji ZSU – HiG.

Anna Fortuna

Fot. Weronika Olszowa (fotografia tytułowa Anna Fortuna)