Utknął w Przemyślu, jednak Saakaszwili dostał się na Ukrainę. Został wniesiony na rękach

11 września 2017

Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, któremu nie udało się przekroczyć granicy pociągiem relacji Przemyśl-Kijów, został wniesiony na rękach na Ukrainę przez swoich zwolenników.

W dniu wczorajszym były prezydent Gruzji Saakaszwili próbował przekroczyć granicę pociągiem relacji Przemyśl-Kijów, gdy mu się nie udało skierował się na drogowe przejście graniczne w Medyce. Tam przemieszczając się autobusem, w którym wraz z nim podróżowało kilkunastu deputowanych Rady Najwyższej przeszedł kontrolę paszportową, wyjechał z Polski, ale utknął w strefie międzygranicznej.

„Służby UA wstrzymały do odwołania odprawy na przejściu granicznym Szeginie-Medyka. Podróżnych prosimy o kierowanie się na inne przejścia” – czytamy w komunikacie SG.

Jak podają ukraińskie media Saakaszwili twierdził, że droga została zablokowana przez specjalne oddziały policji. Przedstawiciel ukraińskiej straży granicznej miał powiedzieć towarzyszącym Saakaszwilemu deputowanym, że przejście graniczne zostało zamknięte z powodu domniemanego zaminowania.

Według Jurija Derewianki, towarzyszącego Saakaszwilemu deputowanego partii Batkiwszczyna była premier Julii Tymoszenko, ludzie przerwali kordon policyjny, otoczyli bylego prezydenta szczelnym kołem i „wnieśli” na Ukrainę – napisała agencja Interfax-Ukraina.

Saakaszwili wraz ze swoimi zwolennikami udał się do Lwowa, zapowiadając stamtąd marsz na Kijów.

Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili po złożeniu prezydentury w Gruzji w 2013 roku, aby uniknąć procesów sądowych za nadużycia władzy, wyjechał z kraju najpierw do USA, a potem na Ukrainę, gdzie włączył się do tamtejszej polityki.

Stosunki między Poroszenką a Saakaszwilim pogorszyły się, gdy były prezydent Gruzji zrezygnował z powierzonego mu urzędu, oskarżył prezydenta Ukrainy o popieranie klanów korupcyjnych, a następnie utworzył na Ukrainie własną partię polityczną i nawoływał do wcześniejszych wyborów parlamentarnych.
Obywatelstwo Ukrainy to jedyne obywatelstwo, jakie miał Saakaszwili. 31 lipca minister sprawiedliwości Gruzji Tia Culukiani oświadczyła, że wobec Saakaszwilego w jego ojczyźnie wszczęto cztery sprawy karne oraz że Gruzja będzie żądała wydania go od krajów, w których się zatrzyma.