Przemyskie place zabaw i siłownie zewnętrzne zostają zamknięte

24 marca 2020

W trosce o zdrowie mieszkańców miasta władze Przemyśla podjęły decyzję o zamknięciu do odwołania placów zabaw i siłowni plenerowych w związku z rosnącym zagrożeniem epidemicznym.

Nastąpił ten moment, w którym powinniśmy zdecydowanie poważniej potraktować wszelkie wytyczne dotyczące izolacji i nienarażania siebie ani swoich bliskich na zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Niestety zdarzają się jeszcze takie osoby, które zapominają, że niezbyt rozsądnym pomysłem jest zabawa z dzieckiem na placu zabaw, czy ćwiczenia na siłowni… Pamiętajmy, że koronawirus utrzymuje się na różnych powierzchniach, takich jak: plastik, drewno, szkło czy metal od dwóch godzin do nawet dziewięciu (!) dni. Przez ten czas utrzymuje on zdolność zarażania” – czytamy w komunikacie rzecznika UM. – 24 marca br. wszystkie takie obiekty miejskie zostaną oznaczone odpowiednimi tabliczkami, informującymi o zakazie przebywania na placu albo/i siłowni.

Pytamy, jak widzą to mamy dzieci, korzystające zwykle ze swoimi pociechami z placów zbaw.

  • To zupełnie zrozumiałe w tej sytuacji – mówi pani Beata, mama trzyipółletniego Alexa. – Jakiś czas temu szukałam placów rzadziej uczęszczanych, jak na przykład ten w parku na Lipowicy. Ale potem w ogóle zrezygnowałam. Przecież dziecko jest wszystkiego ciekawe… dotyka, wkłada paluszki do buzi… Jeśli już ktoś naprawdę musi wyjść, to raczej trzeba poszukać mało uczęszczanych miejsc i zabrać dziecko np. na hulajnogę… Widywałam mamy z dziećmi na placach, ale też miejsca takie były oblegane przez młodzież, zwłaszcza gdy była ładna pogoda…
  • Jeszcze w niedzielę widziałam w parku na Lipowicy, gdy tamtędy przejeżdżałam, dzieci i dorosłych korzystających z urządzeń, które tam się znajdują. Uważam, że to nieodpowiedzialne, bo te urządzenia nie są odkażane – powiedziała pani Sabina, mama dzieci w wieku 8 i 9 lat, która wybrała opcję siedzenia z dziećmi w domu i poświęcenia tego czasu wspólnej nauce oraz zabawom domowym.

sa

Zdjęcie wyróżniające – canva.com