Przemyscy działacze Ruchu Narodowego przeciwni finansowaniu partii z pieniędzy państwowych
Podkarpaccy w tym przemyscy działacze Ruchu Narodowego sprzeciwiają się finansowaniu partii politycznych z budżetu państwa. W latach 2002-2015 na ten cel przeznaczono prawie miliard złotych. Podczas najbliższego referendum, które odbędzie się we wrześniu i w tej kwestii Polacy będą mogli wyrazić swoje zdanie.
W Przemyślu odbyła się konferencja podczas, której podkarpaccy działacze Ruchu Narodowego przedstawili kwoty jakie są przeznaczane z budżetu państwa na finansowanie partii politycznych, a także na co one same je wydają. Ruch Narodowy sprzeciwia się takiemu sposobowi utrzymywania partii. We wrześniowym referendum, drugie pytanie będzie dotyczyć właśnie tej kwestii. Zaobserwowałem, że w trakcie trwającej kampanii referendalnej bardzo mało mówi się na temat tego drugiego pytania dotyczącego finansowania partii politycznych. Stąd pomysł aby w trakcie kampanii referendalnej zaprezentować kwestie dotyczące finansowania partii budżetu państwa mówi Oskar Kochman pełnomocnik Ruchu Narodowego w województwie Podkarpackim, autor mapy przedstawiającej wydatki ugrupowań.
W latach 2002-2015 z budżetu państwa na partie polityczne przeznaczono kwotę prawie miliarda złotych. Największe kwoty wydawane są na kampanie reklamowe. Podczas ostatnie kampanii parlamentarnej 22 mln zł wydało PiS, 20 mln zł PO, a 17 mln zł SLD.
Niemałe pieniądze wydawane są lekką ręką na rozrywkę i alkohole. Działacze PO podczas jednego wieczoru w klubie nocnym zostawili 2,5 tys.zł.
Duża część funduszy przeznaczana jest na utrzymanie pracowników klubów, rocznie PO na ten cel wydaje 7 mln zł, PiS 6 mln. Ta ostatnia partia rocznie przeznacza prawie mln zł na ochronę Jarosława Kaczyńskiego.
Otrzymywane z budżetu państwa pieniądze partie przeznaczają również na sondaże czy też opłacanie mediów związanych z nimi.
Stoimy na stanowisku, że ten model można zastąpić finansowaniem bardziej obiektywnym i bardziej zależnym od sympatyków danej opcji politycznej dodaje O.Kochman. Kluby powinny być finansowane ze składek swoich członków. Pomocne byłoby również wprowadzenie możliwości odpisu 1% na partie. A one same mogłyby organizować płatne wydarzenia czy też sprzedawać książki osób związanych z nimi.
W tym roku na partie z budżetu państwa zostanie przeznaczona kwota 55 mln zł.
Podczas konferencji obecny był również pełnomocnik Ruchu Narodowego w Przemyślu Daniel Misiak. Ugrupowanie to będzie miało siedzibę w naszym mieście przy ulicy Dworskiego 29/1. Tam też będzie się mieściła powstająca biblioteka narodowa, do której teraz ofiarodawcy przekazują książki o tematyce narodowej. Jak informuje pełnomocnik ugrupowania zamierzamy się skupić na lokalnych problemach mieszkańców.
Anna Fortuna