Płatna protekcja? Będzie zawiadomienie do prokuratury
Prezydent Wojciech Bakun zapowiedział zgłoszenie do Prokuratury działania o charakterze korupcyjnym, dokonanego według niego przez przewodniczącego Komisji Sportu, radnego Bartłomieja Barczaka. Zgłoszenie do prokuratury ma nastąpić jeszcze w tym tygodniu.
Chodzi o wypowiedź radnego Barczaka podczas spotkania prezydenta Bakuna z przewodniczącymi klubów Radnych (w obecności dyrektora i księgowej POSiR oraz skarbnika UM), dotyczącego potrzeby wsparcia finansowego dla POSiR-u z powodu strat poniesionych w wyniku pandemii koronawirusa (zamknięcia obiektów). Otóż, radny Barczak miał się publicznie wypowiedzieć, że wprawdzie jest świadom potrzeby dotacji dla POSiR-u, ale poprze ten projekt w głosowaniu na sesji pod warunkiem, że prezydent Bakun przywróci do pracy zwolnioną przez niego Iwonę Skrzypek (byłą dyrektor Biura Rady Miejskiej, przebywającą aktualnie na zwolnieniu lekarskim), a dyrektor POSiR, Greta Ostrowska miałaby przywrócić do pracy zwolnionego przez nią, za porozumieniem stron, Roberta Kazimira (poprzedniego dyrektora POSiR-u).
Zarówno prezydent Bakun, jak i dyrektor Greta Ostrowska, nie godzą się na taki układ, uważając tę propozycję za próbę korupcji. Według prezydenta Bakuna, Iwona Skrzypek straciła jego zaufanie jako podległego mu pracownika. Z kolei według dyr. Ostrowskiej, Robert Kazimir w ciągu półtora roku pracy w POSiR nie wywiązywał się ze swoich obowiązków służbowych.
Według prezydenta Bakuna, radny Bartłomiej Barczak powtórzył swoją „korupcyjną” propozycję na Sesji Rady Miasta, a wobec jej odrzucenia prezydencki projekt uchwały o przyznaniu 700 tys. zł dotacji dla POSiR-u nie przeszedł, bo uzyskał tylko 11 głosów „za”(radnych klubów „Wspólnie dla Przemyśla” i „Koalicji Obywatelskiej”). Z kolei poprawka Klubu „Regii Civitas” proponująca wsparcie POSiR-u mniejszą dotacją w kwocie 363 tys. zł, również nie przeszła uzyskując także 11 głosów „za” (radnych klubów „Regia Civitas”, PiS i SLD), przy tej samej liczbie głosów „przeciw”.
Stoję teraz przed wyborem: albo ulec korupcyjnym naciskom i pozyskać dla POSiR-u niezbędną dotację, albo nie zrobić tego i nie mieć środków na działalność i przygotowanie obiektów. (…) Pan Kazimir pracował przez półtora roku i nie wywiązywał się ze swoich obowiązków. Nie rozumiem, dlaczego miałabym go przywrócić do pracy, skoro nie sprawdził się. (…) Ja sobie nie wyobrażam, jak mogłabym spojrzeć w twarz swoim pracownikom, których rozliczam skrupulatnie z wykonywanych obowiązków – mówi dyr. Greta Ostrowska, uprzedzając, że w przypadku nieprzyznania wnioskowanej dotacji zagrożone będzie funkcjonowanie obiektów zimowych.
Aktualnie brakuje bowiem POSiR-owi pieniędzy na spłatę trzech rat za sztuczne lodowisko. Brakuje też 50 tys. zł na 15-letni techniczny odbiór wyciągu krzesełkowego. W konsekwencji, podczas nadchodzącej zimy nie funkcjonowałoby ani lodowisko, ani stok narciarski.
Proponowana przez radnych „Regia Civitas” dotacja w kwocie zaledwie 363 tys. zł jest – zdaniem dyr. Grety Ostrowskiej – niemożliwa do zaakceptowania. Spowoduje bowiem konieczność wnioskowania wkrótce o kolejną dotację i zarazem opóźnienie w przygotowaniu obiektów zimowych.
Bartłomiej Barczak, poproszony przeze mnie o skomentowanie wypowiedzi prezydenta Wojciecha Bakuna i dyr. Grety Ostrowskiej, zapowiedział, że swoje stanowisko przedstawi w najbliższy czwartek, ramach konferencji prasowej.
(tekst i zdjęcie – Jacek Borzęcki, film – Błażej Krajewski)