Zwycięzca szóstej edycji programu The Voice Of Poland Krzysztof Iwaneczko przekazał wygraną statuetkę na aukcję. Środki uzyskane z licytacji zostaną przekazane na Specjalny Ośrodek Szkolno Wychowawczy w Przemyślu.

Swój piękny gest, Krzysztof uzasadnił tym, że nigdy nie mógł by się uważać za „głos Polski”, tytuł ten jest po prostu dla niego zbyt duży.

W udzielonym po programie wywiadzie dla Onetu, Iwaneczko podziękował za głosy szczególnie mieszkańcom Przemyśla. Powiedział także, że nie czuje się gwiazdą.  Będzie mógł o sobie tak powiedzieć, kiedy wyda swój autorski materiał.  A właśnie teraz będzie mógł się na tym skupić. Jedną z nagród programu TVoP jest właśnie wydanie płyty.

fot. Youtube