Parada równości w Przemyślu
Kiedy w trakcie ostatniej kampanii wyborczej, na jednej z debat padło pytanie dotyczące możliwości zorganizowania w Przemyślu parady równości, niemal wszyscy kandydaci, jak jeden mąż zakrzyknęli, że ich akceptacji nie będzie. Jak się jednak okazuje, przemyski Urząd Miasta udzielił zgodę na zorganizowanie przemarszu parady przez ulice Przemyśla. Jak się dowiedzieliśmy w magistracie, nie było podstaw prawnych do zablokowania tej inicjatywy.
Pomysłodawcą parady jest stowarzyszenie Ok2bGay. Aktywny udział weźmie w niej jednak większość organizacji związanych z ruchem LGBT w Polsce. Planowany termin marszu to 1 maja. Jak tłumaczy Hugon Kwiecień, honorowy ambasador przedsięwzięcia, organizatorzy chcieliby, aby jak najwięcej przemyślan mogło przybyć na paradę i przekonać się, że oprócz jej pozytywnego przesłania, jest to także przednia zabawa. Ten rok nie obfituje specjalnie w długie weekendy, a termin majowy kojarzy się z świętem pracy, a więc tradycyjnie kojarzony jest z tradycją lewicową. – Dziś, kiedy postulaty socjalne są na sztandarach niemal wszystkich ugrupowań, współczesna lewicowość jest po stronie ludzi dyskryminowanych, także z powodów ich orientacji seksualnej. To właśnie chcemy pokazać mieszkańcom Przemyśla, miasta bezsprzecznie kojarzonego z konserwatyzmem i postawą zachowawczą, zamkniętą na świat. Chcemy przełamać ten wizerunek, jestem pewny, że przemyślanie tak na prawdę są inni– mówi Kwiecień. Lider ruchu LGBT ma także nadzieję, że dzięki paradzie, przemyscy geje wyjdą z ukrycia i będą otwarcie przyznawać się do swojej orientacji.
Parada ma się rozpocząć na przemyskim Rynku o godzinie 12.00 i przejść ulicami: Kazimierzowską, Jagiellońską, Kościuszki po czym powrócić na Rynek. Ruch samochodowy zostanie na czas przejścia pochodu wstrzymany, policja zorganizuje objazdy. Przez cały dzień, na ulicach miasta będą stały kolorowe stoiska, gdzie będzie można spotkać się z przedstawicielami organizacji LGBT, ekologicznych i lewicowych. Jak się dowiedzieliśmy do Przemyśla może przyjechać nawet kilka tysięcy aktywistów.
Na pytanie, czy organizator nie boi się zakłócenia przebiegu parady przez kibiców i grupy związane z ruchem narodowym i konserwatywnym, Hugon Kwiecień z Ok2bGay odpowiada – Liczymy na tolerancyjność mieszkańców Przemyśla, na paradzie przekonają się, że gej i lesbijka to tacy sami ludzie. Mają więcej otwartości, co pewnie jest widoczne w czasami dość śmiałych strojach, ale także wielką radością życia. Chcielibyśmy, aby tą radością podzielić się także z Przemyślem.
Fot. Kolaż (zdjęcie własne oraz wikimedia commons)