„Nie odbieram tego wyniku negatywnie w stosunku do swojej osoby” – przegrani i wygrani komentują II turę wyborów w Przemyślu

5 listopada 2018

„To nie jest moja wygrana ani naszego komitetu, a wygrana wszystkich mieszkańców Przemyśla” – wyniki wczorajszej II tury wyborów w Przemyślu skomentowali jej wygrani i przegrani.

Podczas zwołanej dzisiaj konferencji prasowej, kandydat PiS na prezydenta Przemyśla Janusz Hamryszczak podziękował mieszkańcom za oddane na niego głosy.

– Szanując wybór mieszkańców chciałbym pogratulować również swojemu kontrkandydatowi panu Wojciechowi Bakunowi, moim zdaniem rewelacyjnego wyniku. – powiedział J.Hamryszczak.

J. Hamryszczak zaznaczył, że na konkretną analizę przegranej i tego co zawiodło przyjdzie jeszcze czas. Na chwilę obecną uważa, że przyczyniło się do tego kilka czynników, m.in. organizacyjne – związane z zarejestrowaniem list wyborczych tylko w dwóch okręgach, wpływ miało również pewne niezadowolenie mieszkańców, z jednej strony byli zwolennicy PiS, którzy oddali głos na jego kandydaturą, a z drugiej znaleźli się zwolennicy wszystkich innych ugrupowań.

– Nie odbieram tego wyniku negatywnie w stosunku do swojej osoby. Podczas kampanii nie spotkałem się z jakimś negatywnym nastawieniem w stosunku do Janusza Hamryszczaka. Natomiast zebrałem bardzo często ocenę wśród mieszkańców za ostatnie 16 lat. Mieszkańcy mają prawo wyrażać swoje zdanie, mają prawo oczekiwać zdań. – dodał J.Hamryszczak.

Zwycięstwa W.Bakunowi gratulował także radny samorządu wojewódzkiego Piotr Pilch.
– Za tym też idą oczekiwania i życzenia żeby wszystkie te obietnice, które były złożone podczas kampanii wyborczej się spełniły. Są wielkie oczekiwania co do zmiany w Przemyślu, to zostało wyrażone przy urnach – powiedział P.Pilch.

– Spodziewaliśmy się wygranej, ale delikatnie zaskoczyła nas skala tego zwycięstwa. Jest to ogromne poparcie, ale też ogromny mandat zaufania i ogromne obciążenie żeby sprostać oczekiwaniom mieszkańców. To nie jest moja wygrana ani naszego komitetu, a wygrana wszystkich mieszkańców – skomentował wynik wyborów prezydent elekt Wojciech Bakun.

Do tak wysokiego wyniku głosowania, zdaniem samego zwycięzcy przyczynił się elektorat nieprzychylny partii PiS, a w jego przekonaniu by swój głos oddał on jednak na niego pomogła wizyta prezesa J.Kaczyńskiego. W drugiej turze wyborów – porównując liczbę głosów z pierwszą turą, W.Bakun zyskał ponad 7,5 tys., natomiast J.Hamryszczak w stosunku do I tury nie tylko nie zagospodarował nowego elektoratu, ale i stracił ten, który miał.

W.Bakun zapewnił, że założenia jego kampanii wyborczej nie będą obietnicami bez pokrycia, że są to bardzo realne propozycje, ma jednak nadzieję, że oprócz nich uda się zrobić dużo więcej.

– Prace zaczynamy już od dzisiaj, wiele osób proponuje nam swoją pomoc. Na dniach zaproponujemy, przedstawimy swój pomysł na funkcjonowanie Rady Miejskiej. Wiemy w jaki sposób zbudować koalicję, którą zaproponujemy każdemu. Każdy kto chce pracować na rzecz tego miasta znajdzie swój obszar działania, w którym może wykorzystać swoje umiejętności by wspólnie z nami walczyć o lepsze miasto. – dodał W.Bakun.

Nowy prezydent chciałby aby stanowisko wiceprezydenta w naszym mieście nie było potrzebne.

– W tej chwili jest to trochę niemożliwe, bo część kompetencji jest przypisana wiceprezydentowi i być może początek kadencji będzie wymagał maksymalnie jednego zastępcy, ale ostatecznie chciałby doprowadzić do sytuacji żeby Przemyśl był zarządzany w sposób podobny jak np Stalowa Wola. – powiedział W.Bakun.

Rezygnacja z jednego wiceprezydenta miałaby dać też znaczące oszczędności dla budżetu miejskiego.