Nie chciał go Kukiz, zechciała Konfederacja. Poseł Majka ma nowy klub
16 maja politycy Konfederacji – Piotr Liroy Marzec i Marek Jakubiak – przedstawili nowego posła, który wzmocnił ich ugrupowanie w sejmie. Jest nim przemyślanin Robert Majka, znany z ostrych i bezkompromisowych wypowiedzi. Przejście R. Majki do Konfederacji wydawało się kwestią czasu, po tym jak jego wstąpienie do swojego klubu wykluczył kategorycznie Paweł Kukiz.
Niemniej i w Konfederacji postać Majki może wzbudzać mieszane odczucia. Kilka tygodni temu Grzegorz Braun podczas wywiadu udzielonemu Portalowi Przemyskiemu mówił, że posła Majki nie będzie na listach Konfederacji do PE i porównywał Majkę do człowieka-orkiestry.
Iskrzy też między Majką a innym konfederatą z Przemyśla – Andrzejem Zapałowskim. Napięcie między politykami może wzrosnąć jeszcze bardziej, gdy przyjdzie do układania list Konfederacji w wyborach do sejmu, które odbędą się na jesieni.
A Majka, choć postępuje w sposób na pierwszy rzut oka nieszablonowy, przysparza swoimi interpelacjami problemów Prawu i Sprawiedliwości. Najpierw zwracał się do premiera Mateusza Morawieckiego z pytaniami dotyczącymi wprowadzania 5G, a teraz żąda pisemnych gwarancji od premiera dla polskiego majątku tak, by go zabezpieczyć przed roszczeniami żydowskimi, które według prawicy mogą zostać wysunięte na podstawie amerykańskiej ustawy 447. Jeśli do tego dodać dużą aktywność posła w internecie i niezależnych telewizjach internetowych, to właśnie Majka może być najpoważniejszym kandydatem na posła Konfederacji z ziemi przemyskiej.