Na granicy zatrzymano części i pojazdy pochodzące z kradzieży

Funkcjonariusze Bieszczadzkiego OSG udaremnili kolejne próby wywiezienia z Polski na Ukrainę części ze skradzionych pojazdów oraz ciężarówkę i naczepę z przerobionymi numerami VIN.

W dniu 5 kwietnia, strażnicy graniczni z przejścia granicznego w Medyce skontrolowali volkswagena typu bus, którym kierował 29-letni obywatel Ukrainy. Funkcjonariusze ustalili, że kilkadziesiąt części przewożonych w pojeździe przez mężczyznę pochodzi z dwóch toyot Rav 4 (rok prod. 2014), które zostały wcześniej skradzione na terytorium Polski i są poszukiwane w całej Europie. Wartość ujawnionych części oszacowano na 100 tys. złotych. Dodatkowo, w trakcie kontroli ujawniono przedmioty mogące służyć do dokonania przestępstwa, m.in. narzędzia, szlifierkę i ubrania robocze.
W tym samym dniu na przejściu granicznym w Korczowej, udaremniono wywóz pojazdu oraz naczepy.

Samochodem ciężarowym marki renault (rok prod. 2012) kierował 50-letni obywatel Ukrainy. W trakcie kontroli pojazdu na ukraińskich numerach rejestracyjnych, funkcjonariusze Straży Granicznej stwierdzili ingerencję w pole numerowe VIN oraz w inne elementy identyfikacyjne. Szacunkowa wartość pojazdu to ok 65 tys. złotych.

Kilka godzin później, do kontroli granicznej na wyjazd w zgłosił się 47-letni Ukrainiec, który kierował samochodem ciężarowym wraz z naczepą zarejestrowaną w Polsce. W tym przypadku, strażnicy graniczni również stwierdzili nieprawidłowości w elementach identyfikacyjnych naczepy. Jej szacunkowa wartość to ok. 18 tys. złotych.

We wszystkich przypadkach, dalsze czynności będą prowadzone przez funkcjonariuszy Policji.