Marek Rząsa uważa, że PiS nie wykorzystuje swoich możliwości aby pomóc Przemyślowi

15 października 2017

Prawo i Sprawiedliwość nie wykorzystuje posiadanych narzędzi i możliwości aby pomóc Przemyślowi. Zdaniem posła na Sejm RP Marka Rząsy jest to celowe działanie wymierzone przeciwko prezydentowi Robertowi Chomie.

Przewodnicząca Rady Miejskiej Lucyna Podhalicz w wywiadzie dla lokalnego tygodnika powiedziała, że w Przemyślu do 2014 r. nic się w ogóle nie działo, dopiero przyjście do władzy PiS spowodowało, że miasto nagle rozkwitło. – powiedział podczas konferencji prasowej poseł PO na Sejm RP Marek Rząsa i jednocześnie wymienił te inwestycje, które zostały zrealizowane za czasów PO, a wśród nich znalazły się m.in. odrestaurowany dworzec PKP, Biblioteka Publiczna, Zamek Kazimierzowski i jego otoczenie, Wieża Katedralna, dwie drogi obwodowe, orliki.

Poseł przypomina, że za czasów PO inwestycje dotyczące obiektów sportowych były finansowane w proporcji: 60% ze środków zewnętrznych i 40% ze środków miasta. Dzisiaj te proporcje są odwrotne.

Nie jest ważne dla nas kto to robił, tylko ważne jest co jest zrobione i jak ludzie z tego korzystają. Pani Podhalicz ostatnio chwaliła się dwoma salami gimnastycznymi, przy SP nr 14 i przy I LO. Jestem całym sercem za ich budową. Od kiedy byłem radnym w 2002 r. cały czas zabiegałem o salę przy SP nr 14. Tylko chciałem przypomnieć pani Podhalicz i PiS, że najlepiej jest się chwalić tym, co już się zrobiło, a nie tym co ma się dopiero zamiar robić. – mówi poseł M.Rząsa.

Poseł przypomina, że PiS w Przemyślu tak na prawdę oprócz trzech lat (2010-2013) cały czas rządziło, w pierwszej kadencji pod inną nazwą i z kimś innym, z prezydentem Chomą, w kadencji 2006-2010 rządzili samodzielnie.

Wartość wszystkich inwestycji w Przemyślu w latach 2008-2015, to ok 420 mln zł. Jakie mamy inwestycje w obecnej kadencji? Nie za bardzo je widać. Symbolem tej kadencji mijającej PiS będą dwa konie, huzar, ułan, skrzynka pocztowa. Pani Podhalicz pozwala sobie powiedzieć, że PO dla Polski, dla Przemyśla jest partią antyrozwojową. To pokazuję kto rozwijał Przemyśl, a kto go teraz zwija.– powiedział poseł PO.

Zdaniem posła Marka Rząsy rozpoczyna się brudna kampania wyborcza, na co dowodem jest ostatnia sesja Rady Miejskiej. Ustalono wcześniej na spotkaniach koalicyjnych propozycje podwyżek dotyczących śmieci i podatku od nieruchomości, podczas sesji zostają nagle zdjęte, bo PiS sobie przypomniał, że nie będzie głosował za podwyżkami. – dodaje Marek Rząsa – 2 lata temu wysnułem tezę i niestety ona sprawdza się – prezydent Choma niestety nie otrzyma żadnej pomocy ze strony PiS, mimo że narzędzia jakie ma dzisiaj PiS nikt nie miał do tej pory w Polsce. Mają władzę w kraju, Przemyśl ma drugą osobę w państwie w osobie marszałka, PiS rządzi w województwie, współrządzi w mieście. Nic jednak nie wskazuje na to ze Przemyśl chce tą swoją szansę wykorzystać. Moim zdaniem jest to celowa działalność PiS skierowana przeciwko prezydentowi Chomie i to w tej najbliższej kampanii zostanie przeciwko niemu wyciągnięte, bo jednak miasto będzie kojarzone nie przez pryzmat RM. PiS wykorzysta wszystko przeciwko Robertowi Chomie, że to była stracona kadencja, umywając od tego ręce.

Anna Fortuna