Czy koło Przemyśla pojawiła się trąba powietrzna? [Galeria]
Powalone drzewa i krzewy, podłużne ślady na trawie i zbożu, zniszczony żywopłot. Taki widok na początku poprzedniego tygodnia zastali właściciele działki rekreacyjnej nad Sanem w miejscowości Śliwnica koło Krasiczyna.
Wiatr przewracał i łamał potężne drzewa jak zapałki. Najbardziej dziwna była wybiórczość „celów” żywiołu. Całkowicie połamana dorodna jabłoń stała w grupie zupełnie nietkniętych drzew. Kolejne zniszczenia wiatr dokonał kilkadziesiąt metrów dalej. Pomiędzy jedną a drugą szkodą zabudowania, altany i klomby. Wszystko to bez żadnych uszkodzeń . Według właścicieli posesji wskazywałoby to na trąbę powietrzną, której tor był nieregularny i nieprzewidywalny. Największe zniszczenia żywioł dokonał nad samym Sanem. Tam właśnie są ślady największej siły wiatru.
Trąby powietrzne w tej części Polski, a zwłaszcza na południe od Przemyśla pojawiają się niezwykle rzadko, ze względu na górzyste ukształtowanie terenu.
Fot. Piotr Gdula