Chciał przewieźć wilka przez granicę
Na nietypowe znalezisko natrafili na przejściu granicznym w Medyce funkcjonariusze KAS. W kontrolowanym samochodzie znaleziono wyprawioną na sucho skórę wilka szarego. Przewoził ją 67-letni myśliwy podróżujący z Ukrainy do Polski, który nie posiadał wymaganego zezwolenia ministra do spraw środowiska.
Wilk szary jest zwierzęciem objętym Konwencją o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem. Zwana również Konwencją Waszyngtońską jest międzynarodowym układem, który ma za zadanie ograniczyć handel roślinami i zwierzętami zagrożonymi wyginięciem oraz pozyskiwanych z nich produktów. Dzięki tej konwencji udało się zredukować handel m.in. rogami nosorożców i ciosami słoni.
Kierowca przyznał się do winy. Tłumaczył, że nie miał świadomości, iż potrzebne jest jakiekolwiek zezwolenie.
Za przewóz zagrożonych wyginięciem roślin, zwierząt i produktów z nich pozyskanych grozi grzywna lub kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Informacje, zdjęcie: KAS