Ukraiński zespół, przez który odwołano Noc Kupały nie wpuszczony do Polski przez Straż Graniczną
Ukraiński zespół Ot Vinta, na występ, którego w Przemyślu nie zgodziło się Stowarzyszenie „Przemyskie Bractwo” oraz włodarz miasta na znak solidarności i nie uleganiu presji nacjonalistów został zaproszony do Warszawy. Na granicy jednak zespół nie został wpuszczony na terytorium Polski.
Podczas tegorocznej imprezy „Noc na Iwana Kupały” organizowanej co roku przez mniejszość ukraińską w Przemyślu miał zagrać zespół z Kijowa Ot Vinta. Przeciwko ich koncertowi zaprotestowało Stowarzyszenie Kibiców Polonii Przemyśl „Przemyskie Bractwo” argumentując, iż artyści ci gloryfikują OUN-UPA. Swoje stanowisko przedstawili prezydentowi miasta, Robertowi Chomie, który zaapelował do ZUwP aby ten odwołał występ zespołu. Ostatecznie decyzją przemyskich Ukraińców została odwołana cała impreza.
Pod wpływem (polskich) nacjonalistów i środowiska lokalnych kiboli, burmistrz Przemyśla, poprosił o odwołanie imprezy – taka m.in.informacja znalazła się na profilu facebookowym organizatora, który postanowił zespół Ot Vinta zaprosić do Warszawy. Miał to być wyraz protestu przeciwko uleganiu naciskom nacjonalistów a także zsolidaryzowania się z zespołem ze strony Związku Ukraińców w Polsce, Placu Defilad/Teatru Studio oraz partnerskich organizacji.
Pomimo, że koncert ani sam festiwal nie odbyły się, zespół i tak udał się do Polski, aby wystąpić w ramach festiwalu Plac Defilad. Jednakże w dniu 4 lipca nad ranem, gdy zespół próbował przekroczyć granicę polską w Zosinie, nie został wpuszczony na teren naszego kraju przez Straż Graniczną, która argumentowała swoją decyzję „zagrożeniem dla ładu i porządku publicznego”. Wcześniej SG wytyczne w tej sprawie otrzymało od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Anna Fortuna
Fot. Wikimedia Commns