Przemyśl ma budżet na 2020 rok – FILM

4 stycznia 2020

Po nieudanym głosowaniu grudniowym, Rada Miejska Przemyśla w trzecim dniu stycznia, po długich spotkaniach komisji, wreszcie przyjęła budżet na 2020 rok. Za budżetem głosowało 11 radnych koalicji rządzącej, natomiast 5 radnych opozycyjnych głosowało przeciwko, a 6 wstrzymało się od głosu.

Dochody budżetu wyniosą ponad 430 milionów 300 tysięcy złotych, a łączna kwota wydatków, to prawie 412 milionów złotych. Nadwyżka budżetu w wysokości 18 i pół miliona złotych zostanie przeznaczona na spłacanie zadłużenia miasta, które z końcem 2019 roku wyniosło ponad 138 i pół miliona złotych.

Rada miejska zaakceptowała kilka poprawek do budżetu. Odrzuciła jednak poprawkę klubu SLD proponującą przeznaczenie 40 tysięcy zł na weekendową kartę przejazdu MZK dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny i Rodzin zastępczych. Klubowi SLD udało się jednak wprowadzić dwie poprawki: 85 tys. zł na zasiłki celowe, oraz 25 tys. zł dla Domu Dziennego Pobytu Seniora. Rada odrzuciła też poprawkę klubu PiS proponującą odjęcie z dotacji miejskiej dla Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji 240 tysięcy zł i przekazanie tej sumy na bezpłatne korzystanie  przez młodzież szkolną z obiektów sportowych POSiR. Koalicja rządząca (,,Wspólnie dla Przemyśla” i klub „Koalicji Obywatelskiej”) uzgodniła natomiast zmniejszenie dotacji dla POSiR-u o 50 tys. zł (z 250 tysięcy do 200 tys. zł).   

Budżet przewiduje kontynuowanie inwestycji rozpoczętych lub przygotowanych przez poprzedni zarząd miasta (rozwój podziemnej trasy, wymiana pieców węglowych, przebudowa ,,Zielonego Rynku”, Inkubator Przedsiębiorczości i Innowacji, sala gimnastyczna przy Szkole Podstawowej nr 15, Centrum Badmintona przy I LO). 

Brak jest natomiast w budżecie środków na nowe, znaczące inwestycje. Co prawda poprawka Koalicji Obywatelskiej przeznacza kilkadziesiąt tysięcy złotych na projekt lokalizacji wielopoziomowego parkingu w centrum Przemyśla. Jednakże, według Regia Civitas, będą to pieniądze zmarnowane. Miasta bowiem nie będzie stać na samodzielne podjęcie tak dużej budowy, a prywatni inwestorzy raczej nie zainwestują, bo utrzymanie takiego parkingu będzie bardzo kosztowne, a więc mało opłacalne finansowo. W zamian – według radnego Bartłomieja Barczaka – można by za te pieniądze stworzyć dodatkowe miejsca parkingowe na przykład na terenach obok dolnej stacji wyciągu narciarskiego.

Zdecydowanie lepszym pomysłem inwestycyjnym wydaje się propozycja budowy szerokiego bulwaru nad rzeką San – od mostu kolejowego do hotelu Accademia. Na ten cel poprawka klubu Koalicji Obywatelskiej zapewniła w budżecie 70 tysięcy złotych. Są to oczywiście zbyt małe pieniądze na budowę bulwaru, a więc realność tej ciekawej propozycji zależeć będzie od ewentualnego pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania.

(jb)