Osłabiony AZS uległ Kaliszowi
W sobotę przemyscy szczypiorniści zostali pokonani przez drużynę MKS Kalisz 31:36. Był to ostatni mecz jaki AZS rozegrał przed swoją publicznością w tym sezonie.
Od początku było wiadomo, że będzie to nie łatwy mecz dla przemyślan, którzy zagrali w osłabionym składzie, bez Piotra Żaka i Radosława Dziatkiewicza.
Początkowa minimalna przewaga AZS-u trwała dość krótko i rywale pokazali swoją siłę zdobywając 3 bramki w ciągu zaledwie jednej minuty. Po dziesięciu minutach gry, gdy przegrywaliśmy 6:3 o czas poprosił trener Piotr Kroczek Dzięki przerwie i zmianie ustawień wśród graczy-Maciej Kubisztal na pozycji rozgrywającego-udało się zmniejszyć dystans do przeciwnika. Dobra passa nie trwała jednak zbyt długo. W drużynie AZS-u zabrakło lidera w drugiej linii i zespół zakończył pierwszą połowę przegrywając 10:17.
W drugiej połowie spotkania przemyślanom zabrakło dobrej gry w obronie. Słabiej w porównaniu do początku meczu radził sobie również bramkarz Paweł Sar, którego zastąpił Adrian Szczepaniec.
Do zakończenia rozgrywek przemyskiej drużynie pozostał już tylko jeden mecz. W najbliższy wtorek, 29 kwietnia zmierzą się oni z zawodnikami UKS Olimp Grodków.
AZS Przemyśl-MKS Kalisz 31:36 (10:17)
AZS : Sar, Jarosz, Szczepaniec-Misiewicz 1, Kostka 1, Wańkowicz 2, Dejnaka 4, Błażkowski 1, Hataś 3, Kalinowski, Władyczak, Kroczek 9, Kubisztal 10.
Kary : 8 minut
MKS : Krekora, Trojański-Krzywda 4, Celek 1, Klara 2, Bożek 2, Salomon, Fugiel 2, Sieg 4, Kuśmierczyk 7, Krupa 1, Gomółka 4, Frankowski, Tomczak 7, Adamski 2.
Kary : 8minut
Sędziowie : Jakub Czochra (Zwierzyniec), Michał Szpinda (Zamość).
