Gorąca sesja przemyskiej rady miejskiej. „Nikt ci tyle nie da, ile prezydent obieca” mówi radny Iwaneczko

27 czerwca 2014

Prezydent Przemyśla Robert Choma nie otrzymał absolutorium. Taką decyzję podjęli wczoraj radni podczas LXVI sesji Rady Miejskiej.

Wczorajsza sesja była ostatnią sesją absolutoryjną w tej kadencji. Głównym jej punktem było głosowanie nad absolutorium dla prezydenta Roberta Chomy, aby je otrzymać potrzebował 12 głosów popierających. Tak się jednak nie stało, swoje głosy za oddało 8 radnych – klub Regii Civitas oraz Jan Bartmiński i Tomasz Schabowski z PO. Przeciw zagłosowało 5 radnych z PiS oraz Ludwik Kaszuba i Rafał Oleszek z SLD. Siedmiu radnych wstrzymało się od głosowania.

Podczas tego posiedzenia radni nie przyjęli również sprawozdania z wykonania budżetu za 2013 r – za było 8 radnych, a 10 wstrzymało się od głosowania.

Przed głosowaniem radni z klubu PiS i SLD w swoich przemówieniach wytknęli błędy prezydenta Chomy. Janusz Hamryszczak stwierdził, że miasto chwali się rankingami, ale nic z tego nie wynika, gmina nie realizowała swoich podstawowych zadań. Dariusz Iwaneczko cytując jednego ze swoich kolegów „Nikt ci tyle nie da, ile prezydent Choma ci obieca” podkreślił, że mieszkańcy Przemyśla nie doczekali się realizacji większości obietnic prezydenta, a za obecny stan, zadłużenie miasta odpowiedzialne są wspólnie krótkowzroczne kluby Regii Civitas i PO.

Nie można rozpoczynać inwestycji, na które nie ma się funduszy powiedział w trakcie dyskusji Eugeniusz Strzałkowski, jak również nie można się usprawiedliwiać wskazując, że inne miasta też są zadłużone, bowiem innych stać na taką sytuację i poradzą sobie z nią.

Po wymienieniu błędów, „sukcesy” prezydenta przedstawił Rafał Oleszek. Wśród nich znalazła się podwyżka podatku za nieruchomości, podwyżka opłat za wodę i ścieki, zakup limuzyny, brak inwestorów oraz bezrobocie i migracja mieszkańców za lepszym życiem. Radny SLD podkreślił również, że prezydent Choma nie potrafi przeprosić i przyznać się do porażki, a wręcz przeciwnie twierdzi, że wszystko jest w porządku.

Prezydent Robert Choma podziękował za dotychczasową współpracę, wspomniał o inwestycjach, które udało się zrealizować, jak remont nowego budynku biblioteki, Zamku Kazimierzowskiego czy wybudowaniu trasy nordic walking. Odpowiadając na postawiony przez radnego Iwaneczko zarzut niezrealizowania zadań wyborczych, prezydent przypomniał, że budowa obwodnicy miała w porównaniu do na przykład basenu, znaczenie dużo bardziej priorytetowe ze względu na istniejącą perspektywę sfinansowania tej inwestycji funduszami zewnętrznymi. Zaznaczył przy tym, że mało komu udało pozyskać się tak dużą kwotę dotacji w porównaniu do wkładu własnego miasta.  Budowa obwodnicy przy tym inwestycją strategiczną, gdyż oprócz usprawnienia komunikacyjnego w Przemyślu, umożliwi także bezproblemowe dotarcie do strefy inwestycyjnej, gdzie do istniejącej już fabryki okien ma dołączyć trzech kolejnych inwestorów. Przyznał że sposób realizacji budowy tzw. bunkra na stoku może być niesatysfakcjonujący, lecz miasto cały czas szuka sposóbu dokończenia inwestycji i zagospodarowania w przyszłości tego budynku.

Prezydent podkreślił że często musiał pracować bez wspacia rady a głosy krytyczne w jego kierunku związane są ze zbliżającymi się wyborami. Na koniec Robert Choma zaprosił radnych ze wszystkich klubów, by wspólnie zaplanować budżet na rok 2015.

Wypowiedź prezydenta podsumował radny Rafał Oleszek, który przypomniał, że cztery lata temu prezydent również obiecywał inwestorów w strefie i dotąd ich nie widać.