Niedoszła rezolucja podzieliła radę miejską – FILM

26 maja 2020

Tuż przed poniedziałkową (25 maja br.) Sesją Rady Miasta Przemyśla przewodniczący Klubu Radnych „Razem dla Przemyśla”, Andrzej Zapałowski, zaproponował wniesienie do porządku dziennego sesji uchwalenie wspólnej rezolucji w obronie polskości szkoły polskiej w Mościskach na Ukrainie, partnerskim mieście Przemyśla. Radni z klubów PiS, Regia Civitas i SLD nie zgodzili się na wprowadzenie projektu rezolucji do porządku obrad, proponując rozważenie jej zasadności na kolejnej sesji.

12 maja br. tamtejsza Rada Miasta swoją uchwałą zmieniła nazwę i statut dotychczasowej Ogólnokształcącej Szkoły Średniej z polskim językiem nauczania im. Królowej Jadwigi  – na ukraińskie Liceum. Polacy w Mościskach, stanowiący ponad jedną trzecią mieszkańców miasta (ponad 3 tys. osób), obawiają się ukrainizacji swojej szkoły. W tym roku w szkole uczy się 275 dzieci w klasach od pierwszej do jedenastej, czyli aż do matury zdawanej też po polsku. Większość przedmiotów szkolnych wykładana jest w języku polskim.  Ustawa oświatowa sprzed paru lat, mająca być stopniowo wprowadzana na Ukrainie, wprowadza w szkołach dla mniejszości narodowych, od piątej klasy wzwyż,  obowiązek wykładania wszystkich przedmiotów w języku państwowym, czyli ukraińskim (z wyjątkiem jedynie lekcji  języków obcych).  Otóż, zmiana statutu szkoły jedenasto-klasowej z polskim językiem wykładowym, na  ukraińskie Liceum, oznacza, że nie będzie w nim ogóle polskiego języka wykładowego.

Rezolucja zaproponowana przez Klub Radnych „Razem dla Przemyśla” jest – najogólniej mówiąc – apelem do Rady Miejskiej w Mościskach o przywrócenie poprzedniego statusu ogólnokształcącej szkoły 11-oddziałowym z polskim językiem wykładowym. „Jest nie do pomyślenia, aby obowiązujące zasady, wykształtowane w zasadach tolerancji, poszanowania praw mniejszości narodowych, w jakikolwiek sposób zmieniać” – czytamy w projekcie rezolucji, która nie ukrywa, że „zerwanie tego porozumienia może wywołać niepotrzebne napięcia i społeczne emocje”.

Jeśli dodatkowo zwrócić uwagę na fakt, że szkoła ta została zbudowana (w 2002 roku) całkowicie za pieniądze polskiego podatnika (łączny koszt ponad 5 mln zł) na wykupionej przez Polskę (od osoby prywatnej) działce, i przekazana na własność Towarzystwu Kultury Polskiej Ziemi Mościskiej, to decyzję Rady Miasta Mościska o zmianie statusu szkoły nie sposób nie uznać za skrajnie niesprawiedliwą, żeby nie powiedzieć „za gwałt zadany tamtejszej mniejszości polskiej”.  Trudno więc dziwić się, że dyrektor tamtejszej polskiej szkoły, Teresa Teterycz (zarazem prezes TKPZM), w relacjach prasowych dopatruje się w działaniu mera i Rady Miasta Mościska intencji „zniszczenia polskości w tej szkole”.  

Poniższy film prezentuje argumenty przedstawicieli klubów radnych PiS i Regia Civitas, próbujące wytłumaczyć powody, dla których nie zgodzili się na wprowadzenie projektu rezolucji do porządku dziennego obrad, proponując w zamian rozpatrzenie jej na kolejnej sesji. Z kolei przedstawiciel Klubu radnych „Razem dla Przemyśla” uzasadnia potrzebę przyjęcia  tej rezolucji i komentuje odwlekanie tego w czasie przez opozycyjne kluby. (Przewodniczący Klubu SLD, nie skorzystawszy z propozycji wypowiedzi do kamery, potwierdził w rozmowie telefonicznej potrzebę bliższego przyjrzenia się treści rezolucji i przedyskutowania jej na następnej sesji).

Tekst – Jacek Borzęcki

Film – Błażej Krajewski