Komentarze powyborcze
Niedzielne wybory do Europarlamentu przez wielu nazywane były sprawdzianem sił poszczególnych partii przed jesiennym głosowaniem do Sejmu i Senatu RP.
O komentarz poprosiliśmy lokalnych polityków.
Wojciech Bakun, Prezydent Miasta Przemyśla, Kukiz’15
Widać wyraźny duopol partyjny, podział na dwie silne ugrupowania, które niestety zwalczają się wzajemnie. Zadowalający może być wynik partii Wiosna, która miała spore poparcie na zachodzie Polski, na ścianie wschodniej jednak mniejsze. Trochę martwi wynik mniejszych ugrupowań, które jeszcze kilka lat temu się liczyły i były w stanie uzyskać mandaty.
Andrzej Zapałowski, Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy
Wczorajsze wybory były starciem dwóch głównych bloków politycznych kraju. Konfederacja nie miała takich potężnych pieniędzy jak PiS i KE, sami finansowaliśmy kampanie wyborcze. Mieliśmy także zamknięty dostęp do centralnych mediów, podczas jednej z debat ani razu nie dopuszczono kandydata Konfederacji do głosu. To pokazuje, jak zachwiany mamy obraz mediów publicznych. Nie mieliśmy szans dotrzeć do elektoratu – jedynym sposobem były relacje ze spotkań emitowane w sieci. To jest dla nas lekcja przed jesiennymi wyborami, czyli jak zweryfikować próbę dotarcia do szerszej liczby wyborców.
Maciej Kamiński, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Przemyślu, Prawo i Sprawiedliwość
Wynik wyborów pokazał czego Polacy oczekują i że obecne działania oraz kierunek rozwoju naszego kraju są słuszne. Warto zwrócić uwagę na wysoki wynik Prawa i Sprawiedliwości w naszym województwie i mieście, dający wysoką przewagę nad pozostałymi. To też pokazuje czego oczekują nasi mieszkańcy.
Marek Rząsa, Poseł na Sejm RP, Koalicja Europejska
Przede wszystkim pragnę podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w wyborach. Rekordowa frekwencja pokazuje, że Polacy doskonale sobie zdali sprawę z tego, jak ważne to były wybory i jak ważna jest silna reprezentacja Polski w Parlamencie Europejskim. To zawsze jest święto demokracji, kiedy w kolejnych wyborach zwiększa się zaangażowanie wyborców. Szczególne słowa podziękowań kieruję do tych z Państwa, którzy zagłosowali na kandydatów Koalicji Europejskiej. To dla nas wielka motywacja do jeszcze intensywniejszej pracy. Ze szczerego serca chylę głowę przed tymi, którzy postawili znak „X” przy moim nazwisku. To dla mnie nie tylko zaszczyt, ale nade wszystko wielkie zobowiązanie. „Liczą się ludzie” – moje hasło wyborcze jest niezmienne, a te ponad 7 400 głosów świadczy o docenieniu mojej dotychczasowej pracy poselskiej. Bardzo dziękuję! Polityka, polityką ale słowa gratulacji należą się zwycięzcom tej europejskiej batalii, którzy mimo wielu spektakularnych wpadek czy wręcz afer potrafili w końcówce kampanii przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Trzeba ten ostatni wybór Polaków uszanować, nawet jeśli dla niektórych jest niezrozumiały. Pamiętajmy karta wyborcza w urnie to jest też święto demokracji. Przed Platformą Obywatelską stoi kolejne wyzwanie. To jesienne wybory do Sejmu i Senatu. Trudno dziś wyrokować, czy pójdziemy do nich w ramach Koalicji czy też samodzielnie. Natomiast dla mnie jedno jest pewne. Nie będę ustawał w swoich działaniach, by przekonać wyborców, że nasza wizja Polski jest lepsza i że dla mnie liczą się ludzie.
zb