Ewakuacja szkoły w Medyce. Dwadzieścioro dzieci w szpitalu
Z gimnazjum w Medyce ewakuowano dziś ponad 200 osób, w tym 20 dzieci zostało odwiezionych do szpitala. Powodem były masowe omdlenia i zasłabnięcia. Do chwili obecnej, nie są znane przyczyny.
Początek dramatycznej sytuacji miał miejsce w godzinach porannych, kiedy podczas wykładu funkcjonariuszki policji zorganizowanego z okazji Gimnazjalnego Dnia Profilaktyki, zemdlała jedna z uczennic. Chwilę później zasłabła kolejna.
Po dwóch godzinach, kiedy dzieci powróciły już do klas na duszności, zasłabnięcia, drżenie rąk, zaczęło skarżyć się kolejnych dwunastu uczniów. Władze szkoły powiadomiły pogotowie ratunkowe oraz straż pożarną. Zdecydowano się także ewakuować całą szkołę. Dzieci i młodzież skarżące się na dolegliwości odwieziono do szpitala wojewódzkiego w Przemyślu. W sumie hospitalizowanych zostało 20 dzieci w wieku od 12 do 16 lat.
W żaden sposób nie zostały poszkodowane dzieci z mieszczącej się w tym samym budynku szkoły podstawowej, które w ogóle nie brały udziału w zajęciach na sali gimnastycznej.
Do szkoły w Medyce została sprowadzona specjalna jednostka chemiczna Straży Pożarnej z Nowej Sarzyny. Według naszych informacji nie stwierdzono żadnych toksycznych substancji w powietrzu. Trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia
Piotr Gdula
